Gwiazdor na wylocie z Realu Madryt. Sześć lat i niespodziewany koniec?
Xabi Alonso w dotychczasowych Klubowych Mistrzostwach Świata dał Rodrygo zaledwie 23 minuty - wprowadził go z ławki rezerwowych w drugiej połowie pierwszego starcia grupowego, gdy przeciwnikiem był Al-Hilal. Widać było, że nowy trener Realu Madryt nie jest zwolennikiem brazylijskiego skrzydłowego. Czwartkowe informacje transferowe od "The Athletic" nie mogą więc dziwić.

Od kilku tygodni w Realu Madryt trwa nowa era. Xabi Alonso zastąpił Carlo Ancelottiego na stanowisku szkoleniowca pierwszego zespołu. Przyjście "nowej miotły" często oznacza zmiany w hierarchii na danych pozycjach, są i beneficjenci, i przegrani, pokazuje to choćby progres środkowego napastnika Gonzalo Garcii. W "klasyfikacji" tych drugich z pewnością znajduje się Rodrygo Goes. Można powiedzieć, że po 23 minutach rozegranych na starcie Klubowych Mistrzostwach Świata przeciwko Al-Hilal w pewnym sensie słuch o nim zaginął.
Alonso co prawda powiedział na konferencji prasowej przed meczem z Juventusem, że Brazylijczyk trenuje dobrze i jest w dobrym nastroju, ale faktem jest, że przeciwko Pachuce, Salzburgowi i właśnie "Starej Damie" nie wszedł na murawę. W pierwszym składzie rozgościł się Arda Guler.
Kibice zaczęli się zastanawiać, czy dni 24-latka w zespole "Królewskich" nie są policzone. Ich przeczucia były w pewnym stopniu trafne. Jak w czwartek napisał "The Athletic", Xabi Alonso i prezes Florentino Perez zaakceptują potencjalną atrakcyjną finansowo ofertę za tego skrzydłowego. Są otwarci na jego sprzedaż. Dziennikarz Mario Cortegana powołał się w tej sprawie na chcące zachować anonimowość źródła z zarządu "Los Blancos".
Alonso i Real uzgodnili, że klub nie będzie stawał na drodze zawodnikowi, jeśli zostanie mu przedstawiona odpowiednia oferta
Jak czytamy, zainteresowanych Rodrygo jest kilka klubów, najmocniej prawdopodobnie londyński Arsenal. "Kanonierzy" mieli nawet przeprowadzić wstępne rozmowy z agentami zawodnika.
W Realu gra od sześciu lat, na ten moment na liczniku ma 269 meczów i 68 goli. W stolicy Hiszpanii sięgnął między innymi po trzy mistrzostwa kraju (2020, 2022, 2024) i dwie Ligi Mistrzów (2022, 2024).


