Głośno po tym, co stało się na stadionie w Barcelonie. "Wściekłość, furia"
FC Barcelona nie grała dobrego meczu z Gironą. W pierwszej połowie igrała z ogniem, pozwalając jej na kolejne kontrataki i dogodne szanse bramkowe. Dopięła swego w końcówce, gdy rywal był już zmęczony intensywnością spotkania. W 93. minucie decydującą bramkę zdobył Ronald Araujo, a Hansi Flick obejrzał czerwoną kartkę. Emocji nie brakowało, co odzwierciedlają okładki gazet.

FC Barcelona wygrała w sobotę na Montjuic 2:1 z Gironą, ale można stwierdzić, że wciąż nie wyszła z małego dołka. Przyjezdni stworzyli sobie sporo okazji bramkowych. Gdyby byli skuteczniejsi, mistrzowie Hiszpanii nie wróciliby na zwycięską ścieżkę. Hansi Flick ma więc sporo pracy, by poprawić grę swojego zespołu. Wojciech Szczęsny mówił w wywiadzie dla Eleven Sports przede wszystkim o problemach z pressingiem, co przy wysoko ustawionej linii obrony oznacza dużą podatność na kontrataki.
Wewnątrz kataloński mecz jest oczywiście najważniejszym tematem w tamtejszych mediach w niedzielny poranek. Zarówno "Mundo Deportivo", jak i "Sport" poświęciły mu główną część swoich okładek.
FC Barcelona wygrała z Gironą. Oto okładki najważniejszych katalońskich dzienników
Na wykorzystanych przez redakcje zdjęciach nie brakuje emocji. Trudno, żeby było inaczej, gdy zwycięski gol Ronalda Araujo pada w 93. minucie.
"Blaugranowa furia" - czytamy na okładce "Mundo Deportivo". Drugie z tych słów jest często używane w Hiszpanii w kontekście stylu gry danego zespołu. Na reprezentację tego kraju mówi się tam "La Furia Roja". Dziennikarze podkreślili więc intensywność, jaką w ostatnich minutach pokazali gospodarze, wykorzystując po 80. minucie dołek kondycyjny rywali.
"Wściekłość, duma i zwycięstwo" - pisze "Sport". Oba dzienniki podkreśliły też zachowanie Hansiego Flicka. Niemiecki szkoleniowiec pokazał "gest Kozakiewicza" - w Hiszpanii określa się to jako "corte de mangas". Jego ekspresja kosztowała go czerwoną kartkę. Jeśli apelacja Barcelony nie zostanie rozpatrzona pozytywnie, to zabraknie go przy linii bocznej na Estadio Santiago Bernabeu.













