Według relacji D'Souzy po ligowym meczu Paris Saint-Germain z Olympique Lyon (5-0), rozegranym 7 października, drogę zajechała mu czarna furgonetka. Napastnicy chcieli zmusić agenta do wejścia do środka, a gdy ten odmówił, został pobity. D'Souza został uratowany przez przypadkowych świadków. Agent zeznał, że rozpoznał w mężczyźnie siedzącym w furgonetce przyjaciela Benzemy. Początkowo utrzymywał też, że w aucie siedział również piłkarz Realu, ale później zmienił zeznanie. Sam Benzema wyśmiał doniesienia D'Souzy wpisem na Twitterze. - Przyjaciel Benzemy dotyka D'Souzę i już mamy porwanie. D'Souza został pobity, ale cały czas normalnie pracuje. D'Souza mówi, że Benzema był w vanie, dopóki inaczej nie orzekli śledczy. Czy ten świat jest poważny? - pyta Benzema za pośrednictwem Twittera. Napastnik do swojego wpisu dołączył wymiotującą emotikonę, dobitnie pokazującą, co myśli o całej sprawie. To nie pierwszy skandal, w który zamieszany jest Benzema. W lipcu 2015 miał szantażować innego piłkarza, Mathieu Valbuenę, grożąc publikacją sekstaśm z udziałem obecnego zawodnika Fenerbahce. Z kolei w 2008 roku miał, wraz z reprezentacyjnym kolegą Franckiem Ribery'm, uprawiać seks z nieletnią prostytutką. WG Primera Division: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy