Primera Division: wyniki, terminarz, strzelcy, gole "Pere Gratacos został zwolniony ze stanowiska za prywatne opinie wyrażone na losowaniu ćwierćfinałowych par Pucharu Króla, które nie miały nic wspólnego ze stanowiskiem całego klubu" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu na stronie Barcelony. Gratacos po losowaniu wypowiedział się na temat roli Argentyńczyka w drużynie. - Messi nie byłyby tak dobry bez Iniesty, Neymara i reszty kolegów. Jest oczywiście najlepszy, to nie ulega wątpliwości - powiedział. Obecnie Barcelona jest na etapie negocjacji nowych warunków kontraktu Messiego, który wciąż nie zdecydował się na przedłużenie umowy z Katalończykami. Gratacos zapytany o tę sprawę, powiedział, że nie będzie jej komentować. Przedstawiciel Barcelony odniósł się także do wygranego 3-1 meczu z Athletikiem Bilbao, który zapewnił "Dumie Katalonii" awans do ¼ finału Pucharu Króla. - To nie była tylko zasługa Messiego. To jeden z najważniejszych piłkarzy w drużynie, ale awans wywalczył cały zespół - powiedział Gratacos. Barcelona za te wypowiedzi zwolniła go ze stanowiska. Gratacos został jednak w klubie i ma pracować przy wdrażaniu projektu "La Masia 360". Jego dotychczasową funkcję przejął Albert Soler, który od teraz będzie odpowiadać za kontakty z hiszpańską federacją piłkarską. Adrianna Kmak Graj razem z nami dla WOŚP! Wesprzyj Orkiestrę na pomagam.interia.pl