W miniony weekend FC Barcelona zanotowała cenne zwycięstwo w rozgrywkach La Liga, pokonując na własnym terenie 1:0 Deportivo Alaves. Bohaterem ekipy trener Hansiego Flicka został Robert Lewandowski - strzelec jedynego gola. Powody do zadowolenia miał jednak i Wojciech Szczęsny, który zanotował swoje pierwsze czyste konto w lidze. Polski bramkarz popisał się kilkoma skutecznymi interwencjami na przedpolu i jednym efektownym wyrzutem, którym zrobił niemałą furorę. Teraz piłkarzy Barcelony czeka kolejny wymagający weekend. W czwartek "Duma Katalonii" wróci do gry w Pucharze Króla, mierząc się w ćwierćfinale z Valencią, którą ostatnio rozbiła 7:1 w LaLiga, a następnie w niedzielę zagra na wyjeździe z Sevillą, walcząc o kolejne trzy punkty w krajowych rozgrywkach. FC Barcelona pokazała urywki z treningu Wojciecha Szczęsnego i spółki FC Barcelona ujawniła w mediach społecznościowych urywki wtorkowego treningu przed starciem z ekipą "Nietoperzy". Jedno z opublikowanych nagrań przedstawia ćwiczenie wykonywane przez bramkarzy z Wojciechem Szczęsnym w roli głównej. Kto myślał, że zajęcia golkiperów ograniczają się wyłącznie do próby łapania i odbijania piłek, ten był w grubym błędzie. Na filmiku widzimy Polaka, który opuszczając ciężar ciała musi następnie wyprostować się i wyciągnąć, walcząc z oporem stawianym przed specjalną maszynę, a następnie unieść rękę, trzymając w niej obciążenie. Sądząc po minie i odgłosach wydawanych przez 34-latka, wcale nie jest to łatwe zadanie. W głowie się nie mieści. Barcelona reaguje ws. Lewandowskiego. I wprost ogłasza Na nagraniu znaleźli się także pozostali bramkarze Barcelony na czele z Inakim Peną, który przegrał z Wojciechem Szczęsnym rywalizację o skład. Przy okazji ostatniego meczu z Deportivo Alaves Hansi Flick wprost ogłosił, że to nasz były reprezentant jest obecnie bramkarzem numer jeden. Nagranie z Wojciechem Szczęsnym błyskawicznie stało się hitem w sieci. W ciągu niespełna godziny dotarło do niemal 60 tysięcy użytkowników mediów społecznościowych, a polubiło je 2 tysiące z nich. Wartości te wciąż rosły jednak dość szybko z każdą minutą.