O sprawie poinformował hiszpański dziennik sportowy "El Mundo Deportivo". Podczas jednego z treningów asystent trenera, Juan Unzue w ostrych słowach zrugał nieprzykładającego się do zajęć Brazylijczyka. - Jeśli tak będziesz pracować, skończysz jak Ronaldinho - miał krzyknąć w stronę Neymara. Zawodnik po tych słowach opuścił boisko. Według "El Mundo Deportivo" 25-letni zawodnik miał zagrozić, że jeżeli asystent Enrique pozostanie w klubie, to on z niego odejdzie. Dotychczas Unzue był wymieniany w gronie potencjalnych następców Enrique, lecz w świetle najnowszych rewelacji jego szanse na zastąpienie trenera spadły niemal do zera. WG Primera Division: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy