Napastnik Interu Mediolan dostał zielone światło na negocjacje z Barceloną i wszystko wskazuje na to, że właśnie się one zakończyły. Nie ma się jednak co dziwić, skoro Argentyńczyk za możliwość gry w czołowej drużynie świata dostanie 12 milionów rocznie, a do tego ma otrzymać premie za osiągnięcia drużynowe i indywidualne. Co więcej, zanosi się, że eldorado Lautaro będzie trwało bardzo długo, bo umówił się on z Barceloną na najdłuższy możliwy, czyli pięcioletni kontrakt. Teraz jednak Hiszpanie muszą jeszcze porozumieć się z Interem Mediolan. Barcelona przyspieszyła rozmowy w lutym, gdy Argentyńczykiem zainteresował się Real Madryt i Manchester City, ale kompromisu ciągle nie ma.