Barcelona zdecydowała się na sprowadzenie Boatenga z kilku powodów. Ważnym jest niewygórowana cena - "Duma Katalonii" wypożyczyła Ghańczyka na pół roku z klauzulą wykupu po sezonie wynoszącą 8 mln euro. Istotna miałaby być też wszechstronność piłkarza, który z powodzeniem może zabezpieczyć kilka ofensywnych pozycji. Najważniejszym było jednak, że Boateng ma zdawać sobie sprawę, iż w Barcelonie nie będzie piłkarzem pierwszego wyboru i nie ma nic przeciwko roli dżokera. To ważne dla trenera Barcy Ernesto Valverde, bo właśnie ze względu na zbyt małą liczbę minut na boisku latem na wypożyczenie do Borussii Dortmund przeniósł się Paco Alcacer, a zimą Munir El Haddadi odszedł do Sevilli FC i Luis Suarez został bez zmiennika. Boateng jest 15-krotnym reprezentantem Ghany, dla której strzelił dwa gole. W 2014 roku został wyrzucony z kadry przez ówczesnego selekcjonera. Waleczny zawodnik jest znany z częstego zmieniania klubów. W swojej karierze był już piłkarzem Herthy Berlin, Tottenhamu Hotspur, Borussii Dortmund, FC Portsmouth, FC Genoa, AC Milan, FC Schalke 04, UD Las Palmas, Eintrachtu Frankfurt oraz US Sassuolo. Primera Divison: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy WG