Primera Division: wyniki, terminarz, strzelcy, gole FC Barcelona chciała zmazać plamę po dotkliwej porażce w Lidze Mistrzów z Paris Sain-Germian (0-4). W meczu z beniaminkiem ligi Katalończycy bardzo szybko strzelili pierwszego gola na Camp Nou. Już w czwartej minucie Lionel Messi po dograniu w pole karne od Luisa Suareza, wpakował piłkę do siatki rywala. Po golu Argentyńczyka kibice na Camp Nou bardzo długo musieli czekać na kolejne bramki. Do przerwy nie padł już żaden gol. Leganes miało znakomitą okazję tuż przed zejściem do szatni po błędzie Samuela Umtitiego. Na czas zdążył jednak z interwencją Jeremy Mathieu. Bliski pokonania bramkarza gospodarzy był także Nabil El Zhar. Piłka po jego uderzeniu zza "szesnastki" odbiła się rykoszetem od Umtitiego i tylko znakomita interwencja Ter Stegena uratowała Katalończyków od utraty gola. W drugiej połowie Barcelona nadal nie mogła podwyższyć wyniku spotkania. Goście natomiast coraz częściej zapuszczali się w pole karne "Blaugrany". W 71. minucie Leganes dopięło swego i doprowadziło do remisu 1-1. Unai Lopez dostał futbolówkę w polu karnym rywala i posłał ją w sam środek bramki. Tam, niepewnie interweniujący Ter Stegen, przepuścił piłkę do siatki. Wydawać się mogło, że w tym meczu będziemy świadkami kolejnej sensacji z udziałem Barcelony, ale tuż przed końcem meczu Neymar wywalczył rzut karny dla gospodarzy. Brazylijczyk został sfaulowany przez Martina Mantovaniego i sędzia słusznie wskazał na "wapno". "Jedenastkę" pewnie wykorzystał Lionel Messi. W doliczonym czasie gry Leganes miało znakomitą okazję do wyrównania wyniku. Nabil El Zhar niebezpiecznie uderzał zza "szesnastki", ale piłka przeszła tuż obok słupka bramki. FC Barcelona zajmuje drugie miejsce w lidze. Do pierwszego Realu Madryt traci jeden punkt. "Królewscy" mają jednak do rozegrania aż dwa zaległe spotkania. AK FC Barcelona - CD Leganes 2-1 (1-0) Bramki: 1-0 Messi (4.), 1-1 Lopez (71.), 2-1 Messi (89. - karny)