Wideo ze Szczęsnym, które zostało wstawione na Tik Toka przez użytkowniczkę jocelinnavarro97 zostało wyświetlone już ponad 750 tys. razy. Wystarczyła krótka pogawędka i... miłość Szczęsnego do psów. Warto przypomnieć, że bramkarz ma w swoim domu jednego psiaka, który pewnego dnia zaginął, o czym dowiedziała się cała Polska. Na szczęście historia zakończyła się pomyślnie. Lewandowska świętuje, a tu takie słowa internautów. Wbili jej bolesną szpilę Wojciech Szczęsny uciął sobie pogawędkę z fanką Na nagraniu widać, jak Wojciech Szczęsny w codziennym stroju, z Liamem i małą Noelką w wózku, rozmawia z fanką, a przede wszystkim zwraca uwagę na jej psiego towarzysza. Udało mu się go pogłaskać, a potem kibicka zapytała, czy nie chciałby, by jej pupil spróbował podać mu łapę. Szczęsny zapytał, jakiej komendy po hiszpańsku miałby użyć, by ta sztuczka mogła się udać. Kilka "pata" wystarczyło, by pies posłuchał i podał łapę. Bramkarz Barcelony wydawał się wniebowzięty. Postanowił jeszcze trochę pogłaskać zwierzaka. Nagranie szybko zrobiło furorę w sieci. Wojciech Szczęsny uwielbiany przez komentujących "Aaa, słodziak (chodzi mi o Szczęsnego)", "Jak tu go nie kochać", "Legenda", "Wojtas szef", "Tak się buduje legendę" - takie i wiele innych komentarzy pojawiło się pod nagraniem. Niektórzy pisali nawet, że Szczęsny jest ich ulubionym zawodnikiem grającym w Barcelonie i lubią go, choć sami nie kibicują klubowi. Szczęsny cytowany przez Hiszpanów. Są zachwyceni. "Podbija serca" Choć cały świat śmieje się z "przerwy na papierosa", a konkretnie z nawyku palenia u Szczęsnego, to zdobył on sobie sympatię wielu kibiców swoim podejściem. Bramkarz świetnie operuje humorem i jest bardzo otwarty, chętnie też spotyka się z kibicami i ma bardzo dobre podejście m.in. do dzieci, co widać było na zgrupowaniach kadry, gdy podchodzili do niego młodzi kibice.