Dudek w mocnych słowach skwitował Szczęsnego. "Jak tak dalej pójdzie..."
FC Barcelona przegrała niedzielne "El Clasico" 1:2, natomiast trzeba jasno powiedzieć, że mimo porażki "Blaugrany" jedną z najjaśniej święcących na boisku piłkarskich gwiazd był Wojciech Szczęsny, który wielokrotnie ratował swój zespół przed jeszcze większym "wymiarem kary". Jerzy Dudek, były golkiper Realu Madryt, nie pozostawił w kwestii "Teka" wątpliwości - z taką formą mógłby on spokojnie liczyć na następna propozycję przedłużenia jego kontraktu.

Real Madryt nie dał się pokonać w swej twierdzy, czyli oczywiście Estadio Santiago Bernabeu i zatriumfował 2:1 nad FC Barcelona w "El Clasico" rozegranym 26 października. "Blaugrana" nie dość, że wypuściła z rąk szansę na przegonienie "Królewskich" w tabeli, to jeszcze zakończyła spotkanie w dziesiątkę po tym, jak czerwoną kartkę obejrzał Pedri.
Mimo wszystko w drużynie "Barcy" znalazły się pewne jasne punkty - choćby Wojciech Szczęsny, którego interwencje uratowały zespół z Katalonii przed jeszcze dotkliwszą porażką. Polak zdołał nawet wedrzeć się do jedenastki kolejki La Ligi wg portalu Sofascore, a teraz wiele naprawdę ciepłych słów o "Szczenie" postanowił powiedzieć Jerzy Dudek, były golkiper Realu, który udzielił wywiadu Marcinowi Szczepańskiemu, dziennikarzowi "Super Expressu".
Jerzy Dudek wprost o Wojciechu Szczęsnym. Nie może się nachwalić bramkarza Barcelony
"W Barcelonie nie wiedzą co mają zrobić i co roku wybierają swój numer 1, który ma być przyszłością. A później ratuje ich Wojtek, wchodząc do bramki" - stwierdził Dudek, odnosząc się w ten sposób oczywiście do ostatnich roszad w kwestii "jedynki" związanych z postaciami Marca-Andre ter Stegena, Inakiego Peni i Joana Garcii.
Jak tak dalej pójdzie, to Wojtek ma gwarantowany kontrakt na następny sezon
Były reprezentant Polski został też zagadnięty o to, czy jego zdaniem "Szczena" swoją grą wysłał sygnał trenerowi Hansiemu Flickowi, że to jemu należy się miejsce w wyjściowym składzie.
"Myślę, że Flick nie ma powodu, żeby Wojtka odstawić. Jednak jak znam życie, to on zaakceptuje każdą decyzję trenera. Dlatego jest tak szanowany! Robi swoje i nie ma presji!" - skwitował 52-latek.
FC Barcelona chce wrócić na zwycięską ścieżkę. Przed "Blaugraną" starcie z Elche
FC Barcelona swój kolejny mecz rozegra 2 listopada w Primera Division przeciwko Elche. Nie można wykluczyć, że Joan Garcia będzie już wówczas w stu procentach do dyspozycji menedżera. Szczęsnemu tymczasem zawsze pozostaną np. występy w Pucharze Króla, jeśli oczywiście taka koncepcja podziału obowiązków wejdzie ostatecznie w życie.









![Popis Igi Świątek przed polską publicznością. 6:0 w drugim secie [WIDEO]](https://i.iplsc.com/000LX5P7ABM9C15M-C401.webp)


