Mający podwójne obywatelstwo napastnik Atletico Madryt doznał urazu mięśnia prawej nogi w niedzielnym meczu hiszpańskiej ekstraklasy z Villarrealem (1-1). Selekcjoner mistrzów świata i Europy Vicente del Bosque powołał w jego miejsce Fernando Llorente z Juventusu Turyn. 25-letni Costa na początku roku wystąpił w dwóch towarzyskich spotkaniach w barwach Brazylii. Latem odebrał jednak hiszpański paszport, a wkrótce potem wyraził chęć występów w reprezentacji tego kraju. W odpowiedzi... trener Brazylii Luiz Felipe Scolari wysłał mu powołanie na listopadowe mecze towarzyskie z Hondurasem i Chile. Zawodnik Atletico udał się jednak do notariusza w Madrycie, gdzie podpisał oświadczenie, w którym ponownie zapewnił o chęci występów w drużynie aktualnych mistrzów świata i Europy. W Brazylii zawrzało, tamtejsza federacja groziła nawet piłkarzowi, że zwróci się do przedstawicieli władz kraju z wnioskiem o odebranie mu obywatelstwa. Hiszpanie zagrają z Gwineą Równikową 16 listopada w stolicy tego kraju - Malabo. Trzy dni później zmierzą się w Johannesburgu z RPA.