Primera Division - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Katalońskie media od kilku tygodni donoszą, że Barcelona zagięła parol na prawego obrońcę Deportivo La Coruna, Juanfrana Moreno. "Blaugrana" szuka alternatywy dla Sergiego Roberto, który stracił formę z poprzedniego sezonu i zawodzi. Prezydent klubu z Estadio El Riazor uczestniczył we wtorek w prezentacji nowego szkoleniowca, Pepe Mela i odniósł się do plotek. - Nie mieliśmy żadnego oficjalnego zapytania. Żadnego kontaktu od Barcelony w sprawie Juanfrana - powiedział stanowczo Tino Fernandez. Sternik klubu z Galicji wyjaśnił również, że informacja o tym, że Watford ma prawo do 30 procent z kwoty, jaką Deportivo otrzyma w przypadku transferu 28-latka, jest nieprawdziwa. - Te liczby są nieprawdziwe. Nie ma klauzuli ośmiu milionów euro, ani 30 procent dla Anglików. Nie mówię o kontraktach, ale my je znamy. Jeśli jakiś klub nas zapyta, to odpowiemy - zakończył. Juanfran Moreno to wychowanek Getafe, który cztery lata spędził również w rezerwach Realu Madryt. Był podporą Betisu Sewilla w latach 2013-2015 i zapracował na transfer do Watfordu. W ekipie z Vicarage Road nie przebił się i trafił na wypożyczenie do Deportivo, gdzie występował już wcześniej - także na zasadzie wypożyczenia z Betisu, a latem został wykupiony przez "El Depor" za 3,5 miliona euro. W tym sezonie rozegrał 20 meczów w lidze i zaliczył cztery asysty, dokładając dwie w Copa del Rey.