Primera Division - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! Gerard Pique przekonywał po spotkaniu na Estadio El Riazor, że wszyscy kibice Barcelony w zeszłym tygodniu zgodziliby się na porażkę w lidze w zamian za niezwykłą remontadę i awans z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów. Hiszpan dodał, że porażka nie przekreśla szans "Dumy Katalonii" na zdobycie mistrzostwa. - Taki jest sport. Nie jesteśmy maszynami. Po środowym meczu ciężko było dzisiaj walczyć na podobnej intensywności, ale "Depor" wygrało zasłużenie. Należą im się gratulacje - stwierdził Pique. - Dzisiaj wykonaliśmy krok w tył, ale ostatnie miesiące pokazały, że każdy zespół może stracić punkty. My wciąż jesteśmy "żywi" w tych rozgrywkach - dodał. Stoper mistrzów Hiszpanii stwierdził, że wymagające spotkanie z PSG nie jest usprawiedliwieniem dla porażki. - Deportivo także grało w tygodniu. Wygrali, bo mieli dobry plan. Zmęczenie nie jest wymówką, bo kalendarz każdej drużyny jest wymagający - ocenił. - Początek meczu należał do nas. Kontrolowaliśmy grę, ale "Depor" zdobyło bramkę. Gol na 1-1 podbudował nas psychicznie, ale trafienie na 1-2 było dla nas zbyt mocnym ciosem - podsumował 30-latek. Pique stwierdził również, że "Barca" ma wystarczającą jakość, aby wygrać pod nieobecność Neymara.