Jak podają angielskie media, Brazylijczyk znalazł się na celowniku Manchesteru United, a "Czerwone Diabły" gotowe są nawet zapłacić gigantyczną klauzulę, wpisaną w kontrakt piłkarza, wynoszącą 200 milionów euro. Neymarowi bacznie przygląda się ponoć także Chelsea, która również byłaby w stanie spełnić finansowe żądania zarówno Barcy, jak i samego zawodnika. Nieoczekiwanie do pozostania w Barcelonie namawia jednak Neymara... Cristiano Ronaldo. Jak podaje "Diario Gol", as "Królewskich" kontaktował się z reprezentantem "Canarinhos" za pośrednictwem komunikatora WhatsApp, przekonując go, że dużo większe szanse na sukcesy będzie miał jako zawodnik aktualnego mistrza Hiszpanii. Zobacz materiał wideo: Wyniki, terminarz i tabela Primera Division