Mecz rozpoczął się po myśli gospodarzy. Już w 9. minucie Ikera Casillasa pokonał Nolito. Real odpowiedział trafieniami Javiera Hernandeza i Toniego Kroosa. Jeszcze przed przerwą kibice na Estadio de Balaidos zobaczyli dwa gole. Do remisu 2-2 doprowadził Santi Mina, ale "Królewscy" ponownie wyszli na prowadzenie po strzale Jamesa Rodrigueza. Zwycięstwo Realu przypieczętował w 69. minucie Javier Hernandez, który po raz drugi w tym spotkaniu wpisał się na listę strzelców."Zagraliśmy bardzo dobry mecz z rywalem, który prezentował wysoki poziom. Jesteśmy szczęśliwi, bo nadal liczymy się w walce o tytuł" - powiedział Ancelotti."Nasz cel jest jasny. Będziemy walczyć o mistrzowską koronę do ostatniego spotkania" - dodał szkoleniowiec "Królewskich". Ancelotti pochwalił Javiera Hernandeza, który w dwóch ostatnich meczach Realu strzelił trzy gole. Bramka Meksykanina przechyliła szalę zwycięstwa na korzyść zespołu z Santiago Bernabeu w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Atletico Madryt. W niedzielę Javier Hernandez w dużym stopniu przyczynił się do ważnego zwycięstwa w lidze.Do zakończenia sezonu Primera Division pozostało pięć kolejek. Na prowadzeniu w tabeli jest Barcelona z dorobkiem 81 punktów. Dwa "oczka" mniej ma drugi Real. Atletico Madryt traci do "Dumy Katalonii" już dziewięć punktów. Wyniki, terminarz i tabela Primera Division