Szczere zdziwienie, a nawet szok malował się na twarzy Jude'a Bellinghama, gdy w 39. minucie spotkania z Osasuną Pampeluna Jose Luis Munuera Montero postanowił wyrzucić go z boiska. Decyzja nie była wynikiem żadnego brutalnego faulu, ani niesportowego zagrania Anglika. Miał on wulgarnie zwrócić się w kierunku sędziego, na co ten stanowczo zareagował. Sensacja w Hiszpanii, Bellingham wyrzucony z boiska. W mediach zawrzało Piłkarze Realu Madryt starali się tłumaczyć Bellinghama i załagodzić sytuację, ale mleko się rozlało. Reprezentant Anglii wielokrotnie korzystał na tym, że hiszpańscy sędziowie są na bakier z językiem angielskim i pozwalał sobie na wiele niewybrednych komentarzy, a nawet wulgaryzmów. Nikt nie spodziewał się jednak, że arbiter tym razem potraktuje go aż tak surowo. Jego decyzję określono mianem bezprecedensowej. Munuera Montero w protokole zapisał, że Bellingham rzucił w jego kierunku f**k you (z ang. pi***ol się)", a na nagraniach z kamer widać, że Bellingham powiedział "f**k off (z ang. odpi**rz się/spie***laj). "Marca" wieszczyła, że kara może być drakońska. Mowa była nawet o 12 spotkaniach zawieszenia z tytułu zniewagi arbitra. La Liga wydała werdykt. Jest kara po incydencie z Bellinghamem Podczas gdy decyzja ws. ewentualnej kary dla gwiazdy "Los Blancos" jeszcze nie zapadła, La Liga postanowiła wydać werdykt ws. Jose Luisa Munuery Montero. Nie chodzi jednak o kontrowersyjną decyzję o czerwonej kartce. Arbiter wyraźnie nie panował nad wydarzeniami boiskowymi, wielokrotnie podejmując złe decyzje. Pokrzywdzone mogły czuć się oba zespoły, chociaż nie brakowało głosów, że częściej mylił się na niekorzyść Realu, m.in. nie dyktując rzutu karnego po faulu na Vinciusie Juniorze. "Relevo" ujawniło, że Munuera Montero nie znalazł się w obsadzie sędziowskiej żadnego z meczów ligowych w najbliższej kolejce. Nie byłoby to jednak nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że nie wyznaczono go również do obsady VAR-u. W Hiszpanii rzadko zdarza się, żeby dany sędzia prowadził mecz kolejka po kolejce. Hit - ogłaszają ws. Szczęsnego. Niebywały popis, a teraz to. Polak może świętować Chociaż przedstawiono to jako swego rodzaju "karę" dla arbitra, decyzję władz La Liga można potraktować również w formie ochrony dla niego. Po spotkaniu Realu z Osasuną media społecznościowe Munuery Montero zalała fala hejtu. Otrzymał on również w wiadomościach prywatnych wiele gróźb. Mimo to decyzja wywołała spore zaskoczenie wśród pozostałych sędziów w Hiszpanii.