Barcelona będzie bezlitosna. Jeden z nich może się pakować. Ter Stegen i Szczęsny już wiedzą
Ivan San Antonio z dziennika "Sport" nie ma wątpliwości, jaka przyszłość czeka Wojciecha Szczęsnego i Marca-Andre ter Stegena. Wiadomo, że w kolejnym sezonie pierwszym bramkarzem FC Barcelona będzie Joan Garcia. Rolę jego zmiennika będzie mógł pełnić tylko jeden z nich. Katalońskie media podają szczegóły. Klub ze stolicy Katalonii w przekazywaniu swoich decyzji zamierza być twardy.

W skrócie
- Joan Garcia zostanie pierwszym bramkarzem FC Barcelona w nadchodzącym sezonie.
- Wojciech Szczęsny wygrywa rywalizację o rolę rezerwowego bramkarza nad ter Stegenem.
- Barcelona nie zamierza naciskać na odejście Niemca, lecz sytuacja dla niego staje się bardzo trudna.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Już za około tydzień FC Barcelona wróci do treningów i przygotowań do kolejnego sezonu. Do tego momentu najprawdopodobniej kwestia obsady pozycji bramkarza pozostanie nierozwiązana.
Kluczowe decyzje w tej sprawie już jednak zapadły. Pierwszym bramkarzem FC Barcelona w kolejnym sezonie będzie Joan Garcia. Klub zdecydował również, który z nich jest widziany jako zmiennik Hiszpana.
Od dłuższego czasu nie jest tajemnicą, że FC Barcelona w tej roli widzi Wojciecha Szczęsnego. Ivan San Antonio podaje, że Polak wygrał z Niemcem rywalizację w kwestii charakteru oraz doświadczenia.
Szczęsny wyżej od ter Stegena. Flick przekaże rodakowi swoją decyzję
W artykule na łamach katalońskiego "Sportu" san Antonio podaje, że FC Barcelona zamierza być twarda i nieustępliwa w rozmowach z ter Stegenem. Z drugiej strony z szacunku do niego nie zamierza wymuszać na nim odejścia.
- Dlatego w pierwszych dniach presezonu trener planuje spotkać się ze swoim rodakiem, aby powiedzieć mu wprost o swoich planach. Jeśli ostatecznie ter Stegen zdecyduje się pozostać w drużynie, zrobi to, znając dokładnie swoją sytuację i bez niespodzianek. Hansi Flick chce przejść od razu do rzeczy i być z nim bardzo szczery - podaje Ivan San Antonio.
Sytuacja Niemca jest więc bardzo trudna. Z jednej strony nie będzie nacisku na jego odejście z Barcelony, z drugiej zaś Niemiec nie ma co liczyć na grę w nadchodzącym sezonie. To dla niego fatalna informacja w kontekście zbliżających się mistrzostw świata, które w 2026 roku zostaną rozegrane w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych oraz Meksyku.
Ter Stegen zapewniał, że marzy o występie na tej imprezie, więc regularna gra w klubie jest z jego perspektywy czymś obowiązkowym. W ciągu ostatnich dni hiszpańska prasa poinformowała, że kolejnym klubem (Galatasaray i AS Monaco Niemiec już odrzucił), który jest zainteresowany jego sprowadzeniem, jest Inter Mediolan. Wicemistrzowie Włoch dopuszczają bowiem odejście Yanna Sommera.
A co z Wojciechem Szczęsnym? Jeszcze do niedawna wiele wskazywało na to, że Polak przedłuży umowę z FC Barcelona o jeden sezon. Możliwe jednak, że stanie się inaczej. W sobotę 5 lipca stacja ESPN poinformowała, że bramkarz już niebawem złoży podpis na kontrakcie, który zwiąże go z "Dumą Katalonii" na dwa kolejne sezony.


