Od nowego sezonu "domem" Atletico będzie obiekt Wanda Metropolitano, położony na obrzeżach Madrytu i mogący pomieścić 68 tys. widzów. Vicente Calderon zostanie zburzony, a w jego miejscu powstanie nowoczesny kompleks mieszkalny. "Trudno opisać nasze uczucia. Mamy mnóstwo wspomnień związanych z tym miejscem. To prawdziwy zaszczyt być częścią historii tego stadionu" - powiedział napastnik Atletico Fernando Torres. 33-latek zdobył w niedzielę dwa gole, a autorem trzeciego był Angel Correa. Honorowego gola dla gości strzelił Inaki Williams. Ostatnim oficjalnym meczem rozegranym na Vicente Calderon będzie sobotni finał Pucharu Króla Barcelona - Alaves. Dzień później towarzysko Atletico zmierzy się z drużyną Legend, złożoną z byłych graczy tego klubu. Atletico sezon zakończyło na trzecim miejscu.