Atletico po restarcie rozgrywek imponuje świetną formą. Podopieczni Diega Simeone wciąż są niepokonani. Zanotowali jeden remis (z Athletikiem Bilbao) i trzy zwycięstwa (z Ossasuną, Realem Valladolid i Levante). Ich czwartą ofiarą zostało Deportivo Alaves. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Bliski zdobycia efektownej bramki był jednak Joao Felix. Młody Portugalczyk uderzył przewrotką po zgraniu piłki głową przez Alvaro Moratę, lecz nie zdołał trafić w światło bramki. Gospodarze nie załamywali się jednak i wciąż robili swoje, a ich ambitna postawa została nagrodzona w 59. minucie. Wtedy to Saul świetnie zachował się w polu karnym Basków i głową wykończył niezłą centrę Kierana Trippiera z rzutu wolnego.