Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, choć gospodarze mieli okazję do zdobycia gola. W 29. minucie Sergio Canales trafił w boczną siatkę, a kilka minut później skiksował Juan Miranda. Po zmianie stron - w 64. minucie - groźny strzał na bramkę Realu oddał Yuri Berchiche. Przegrał jednak pojedynek z bramkarzem. W 88. minucie Juanmi Jimenez wyprowadził gospodarzy na prowadzenie, popisując się celnym strzałem z powietrza. Gdy wydawało się, że będzie to zwycięska bramka, w czwartej minucie doliczonego czasu gry Raul Garcia doprowadził do wyrównania. Obie ekipy zmierzyły się więc w dogrywce, która jednak nie przyniosła rozstrzygnięcia. O losach awansu musiała przesądzić seria rzutów karnych. Lepiej spisali się w niej goście, którzy wykorzystali cztery "jedenastki". Piłkarze Realu Betis zmarnowali natomiast dwie z trzech prób. Canales i Juanmi uderzyli fatalnie, niemal w sam środek bramki, co wykorzystał Unai Simon. W ten sposób "Los Leones" uzupełnili grono półfinalistów. W walce o trofeum wciąż liczą się także: Sevilla, Levante oraz FC Barcelona. Pary półfinałowe zostaną wylosowane w piątek. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! TBPuchar Króla - wyniki, terminarz, tabela, strzelcy