Anglicy chcą ściągnąć napastnika Barcelony. Kluczowe wieści dla Lewandowskiego
Po wyczerpującym sezonie obecnie piłkarze FC Barcelony przebywają na zasłużonym urlopie. Za dziesięć dni rozpoczną okres przygotowawczy. W międzyczasie do katalońskiego klubu spływają różne oferty i propozycje dotyczące poszczególnych zawodników. Angielskie media przekazały, że jeden z tamtejszych klubów mocno interesuje się transferem napastnika drużyny Hansiego Flicka.

Superpuchar, Puchar Króla oraz mistrzostwo Hiszpanii - te trzy trofea FC Barcelona mogła dostawić do klubowej gabloty po ostatnim sezonie. Pod wodzą Hansiego Flicka kataloński klub prezentował się wyśmienicie. Wydawało się, że do kompletu może zgarnąć puchar Ligi Mistrzów, jednak w półfinałowym dwumeczu lepszy okazał się Inter Mediolan.
Jednym z kluczowych zawodników w układance Niemca był Robert Lewandowski. Polak znów został najlepszym strzelcem zespołu, pokonując bramkarzy rywali 42 razy we wszystkich rozgrywkach. Jednocześnie Flick nie zapomniał o piłkarzu, który pierwotnie miał być zmiennikiem Lewandowskiego, a w rzeczywistości, wraz z upływem czasu, stał się równie istotnym graczem.
Rywal Lewandowskiego na wylocie? Gigant Premier League już zaciera ręce
Mowa o Ferranie Torresie. Początkowo hiszpański napastnik pojawiał się na murawie, wchodząc z ławki rezerwowych. Trudy wymagającego sezonu sprawiły, że coraz częściej jego nazwisko widniało we wyjściowej jedenastce. 25-latek w ostatniej kampanii strzelił kilka bardzo ważnych goli. Łącznie było ich aż 19. Jak na niecałe dwa tysiące minut spędzonych na murawie, jest to świetny rezultat. Do tego dołożył siedem asyst.
Pod koniec sezonu Ferran nie mógł pomóc drużynie, ponieważ zmagał się z zapaleniem wyrostka robaczkowego. Hiszpan przeszedł operację, po której szybko wrócił do pełnego zdrowia. Obecnie indywidualnie trenuje przed startem okresu przygotowawczego, czując, że jest częścią projektu Hansiego Flicka.
Tymczasem portal "Birmingham Live" przekazał, że jego transferem "poważnie zainteresowana jest Aston Villa". Jak podają Anglicy, w klubie Unaina Emery'ego Ferran Torres byłby bardzo ważną postacią, z pewnością ważniejszą niż w Barcelonie, gdzie nieustannie musi walczyć o swoje. Co więcej, Katalończycy są bliscy transferu Nico Williamsa, co jeszcze bardziej skomplikowałoby jego sytuację.
Wszystko to mogłoby skusić Ferrana na przenosiny do angielskiego klubu. Według wspomnianego źródła transfer wyniósłby około 35 milionów euro. Na te informacje szybko zareagowało "Mundo Deportivo", według którego 25-latek "nadal chce nosić koszulkę Barcelony". Hiszpanie uzupełniają także, że Aston Villa nie pierwszy raz pyta o młodego napastnika. Kontrakt Ferrana Torresa wygasa 30 czerwca 2027 roku.


