Barcelona chętnie przystała na warunki Iniesty. Jednak według medialnych doniesień, 29-letni pomocnik nie chce podpisać nowej umowy, a jego obecny kontrakt wygasa w 2015 roku. Rozwój sytuacji między Iniestą a Barcą śledzi PSG.Iniesta zdementował spekulacje mówiąc, że jego pragnieniem jest gra w Barcelonia do końca kariery, a nowa umowa jest w interesie wszystkich stron."Nie ma w tym nic dziwnego. Klub chce mnie tu, a ja chcę zostać" - powiedział Iniesta na konferencji prasowej. "Mówiłem wiele razy, że moim celem jest zakończenie kariery na Camp Nou. Wszyscy chcemy osiągnąć porozumienie" - dodał reprezentant Hiszpanii.Iniesta odrzucił również sugestie, że opóźnienie w negocjacjach było spowodowane względami finansowymi. "To nie ma nic wspólnego z pieniędzmi. Nie ważne, czy jestem drugim, trzecim czy piątym najlepiej opłacanym zawodnikiem Barcelony. Liczy się, że przed nami dobre lata, a ja będę mógł się rozwijać jako piłkarz" - zaznaczył Iniesta.W tym sezonie zdarza się, że ten znakomity pomocnik zaczyna mecze na ławce rezerwowych. Mimo że Iniesta spędza na boisku trochę mniej czasu, to popiera rotacje dokonywane przez trenera Gerardo Martino."Najważniejsze jest to, że wszyscy mamy do odegrania ważną rolę w drużynie i czujemy się potrzebni. Trener podejmuje decyzję dla dobra zespołu" - stwierdził Iniesta.