Euro 2020. Piłkarze Ukrainy mimo porażki z Anglią fetowani przez kibiców
Setki kibiców witało na lotnisku w Boryspolu pod Kijowem piłkarzy Ukrainy, mimo iż drużyna odpadła z piłkarskich mistrzostw Europy po porażce w ćwierćfinale w Rzymie z Anglią 0-4. Na płycie lotniska przygotowano scenę, z której zawodnicy i trenerzy dziękowali fanom za wsparcie.

Ćwierćfinał to najlepszy wynik Ukrainy w historii startów w mistrzostwach Europy. W drodze do najlepszej ósemki piłkarze z Kijowa pokonali faworytów - Holendrów i Szwedów.
"Dziękujemy wszystkim kibicom za wsparcie, zarówno tym na stadionach, jak i tym, którzy kibicowali nam w domach. Jestem dumny z zawodników. Dziękuję im za poświęcenie i dążenie do celu" - powiedział trener Andrij Szewczenko, były znakomity napastnik reprezentacji Ukrainy.
Kapitan Andrij Jarmołenko przyznał, że piłkarze Anglii wygrali zasłużenie. Pierwszą bramkę Anglicy zdobyli już w czwartej minucie po golu Harry'ego Kane'a.
"Rywale wygrali zasłużenie. Byliśmy przygotowani taktycznie i strategicznie, ale gdy w czwartej minucie tracisz bramkę, to wszystko się rozpada. Ale w dłuższej perspektywie nic nie może nas złamać. Mamy świetny zespół i wiemy na co nas stać. Mimo porażki jestem dumny z zespołu. Ćwierćfinał to wielkie osiągnięcie. Wytrwaliśmy dłużej w turnieju niż takie ekipy jak Niemcy, Portugalia, Francja... Przegraliśmy, ale pokonała nas jedna z najlepszych drużyn na świecie" - powiedział Jarmołenko.
Zobacz nasz codzienny program o Euro - Sprawdź!
Komentujemy każdy mecz Euro na żywo - Posłuchaj naszych relacji!
