Marciniak ma już na koncie dwa finały wielkich piłkarskich imprez. W grudniu 2022 roku był sędzią decydującego pojedynku w mistrzostwach świata w Katarze, gdzie Argentyna dopiero w serii rzutów karnych okazała się lepsza od Francji. Natomiast zwieńczeniem sezonu 2022/23 był dla niego finał Ligi Mistrzów w Stambule, w którym Manchester City pokonał Inter Mediolan, kompletując potrójną koronę. Brakowało mu więc tylko jeszcze jednego decydującego meczu, aby skompletować swoisty hat-trick. Okazało się jednak, że finał Euro 2024 poprowadzi Francuz Francois Letexier, a Marciniak będzie mu pomagał jako arbiter techniczny. Swoją teorię na ten temat ma Boniek. "Marciniak to elita sędziów, lecz totalnie zawalił półfinał Ligi Mistrzów. Przedłużył mecz o 12 minut i nie uznał prawidłowej bramki. Gdyby to zrobił sędzia z innego państwa, w Polsce byśmy mówili, że ma wracać do domu" - powiedział były prezes PZPN-u na kanale "Prawda Futbolu". Chodzi oczywiście o mecz z Realu Madryt z Bayernem Monachium, kiedy w końcówce rewanżu nasz arbiter odgwizdał spalonego, a chwilę później Matthijs de Ligt strzelił gola. W takim wypadku Marciniak nie mógł już skorzystać z VAR-u, a to potencjalne trafienie mogło doprowadzić do dogrywki. Awans wywalczyli więc "Królewscy", którzy potem wygrali całe rozgrywki. Euro 2024. Szymon Marciniak byłby sędzią finału, gdyby awans uzyskała Francja "Marciniak miał możliwość sędziowania finału, ale Francja musiałaby wygrać swój półfinał. Wiadomo było, że jeśli przegra, to największą szansę będzie miał jeden z dwóch Francuzów. O tym wiedzieli wszyscy, wydaje mi się, że Szymon Marciniak również" - dodał wiceprezes UEFA. Podobne zdanie w tej ostatniej kwestii miał też Łukasz Gikiewicz, ekspert Interii na turnieju w Niemczech. - Z tego co wiem - a wiem to z dobrego źródła - jeśli Francuzi pokonaliby Hiszpanię i zagrali w wielkim finale, to Szymon Marciniak poprowadziłby to spotkanie. Niestety, tak się nie stało - mówił były mistrz Polski ze Śląska Wrocław. Tym samym Polak zakończy Euro 2024 ze skromnym dorobkiem. Był sędzią jedynie w spotkaniach Belgia - Rumunia i Szwajcaria - Włochy. Finałowy pojedynek pomiędzy Hiszpanią a Anglią odbędzie się 14 lipca w Berlinie. Początek o 21.00. Transmisja w TVP, a tekstowa w Interii.