W sobotę rozegrane zostały dwa ostatnie ćwierćfinały Euro 2024. Najpierw Anglia pokonała po serii rzutów karnych Szwajcarię (w regulaminowym czasie gry padł remis 1:1, który utrzymał się także po dogrywce), a następnie Holandia ograła Turcję 2:1. Wielce zadowolony z występu swojego zespołu był podczas pomeczowej konferencji prasowej trener kadry "Oranje" - Ronald Koeman, którego piłkarze musieli odrabiać straty po bramce straconej w 35 minucie. I dodał: - Turcja dała z siebie wszystko. Za nami bardzo emocjonalny mecz. Mamy wielkie serca do gry. Czasami jesteśmy krytykowany za to, że nie mamy tego, co inne nacje. Ale piłkarze pokazali ducha. Przegrywaliśmy 0:1, ale w drugiej połowie udowodniliśmy, co potrafimy. Musieliśmy cierpieć, ale ostatecznie osiągnęliśmy wielki sukces. Skandal przed meczem. Gorąco w Berlinie, policja w akcji. Jest komunikat Euro 2024: Holandia - Turcja. Ronald Koeman wprost o wymarzonym rywalu w ewentualnym finale Trener Ronald Koeman - co można uznać za zaskoczenie - zdecydował się także przyznać wprost, z kim chciałby zmierzyć się w ewentualnym finale mistrzostw Europy. Nie krył się za słowami pełnymi dyplomacji twierdząc, że jest mu to obojętne i - jak mawia klasyk - "zadecyduje boisko". - Jeśli wystąpimy w finale, osobiście chciałbym zmierzyć się z reprezentacją Hiszpanii, bo z Francją mierzyliśmy się już w grupie. Ale najpierw musimy świetnie zaprezentować się w półfinale - przyznał selekcjoner "Oranje". Był szkoleniowiec FC Barcelona został zapytany także o to, czy jego ekipa może mieć pewną przewagę nad Anglikami, którzy mają za sobą dwie dogrywki oraz emocjonującą serię rzutów karnych, podczas gdy Holendrzy oba mecze fazy pucharowej rozstrzygnęli w ciągu regulaminowych 90 minut. - Po tej nocy mój zespół ma się dobrze. Gdy wygrywasz, zawsze czujesz się dobrze. Oczywiście, musimy wypocząć. Nie ma jednak wielkie różnicy między nami i Anglikami. Rozegraliśmy ćwierćfinały tego samego dnia i teraz obie drużyny czeka podróż - stwierdził Ronald Koeman. Zaskakująca decyzja, a potem takie słowa. Jasny komunikat ws. Kyliana Mbappe Ze Stadionu Olimpijskiego w Berlinie - Tomasz Brożek