Chyba nie ma obecnie osób spoza Anglii, które nie są zakochane grą Hiszpanów na Euro 2024. "La Furia Roja" zachwyca swoją postawą już od fazy grupowej. W niej "na dzień" dobry w pewnym stylu ograła Chorwatów, czyli brązowych medalistów ostatniego mundialu w Katarze. Gracze Luisa de la Fuente na tym nie poprzestali. Lamine Yamal i spółka rozkręcali się ze spotkania na spotkanie, aż wreszcie w niedzielę o godzinie 21:00 zagrają w najważniejszym spotkaniu turnieju. Hiszpanie byli pełni obaw. Przed Euro bali się dramatu Z piłkarzy dumny jest oczywiście cały kraj. Do niedawna nie było to jednak wcale takie oczywiste. Hiszpanie nie mają za sobą dobrego okresu. W ostatnich miesiącach dostawało się zwłaszcza selekcjonerowi. Ten długo pracował na zaufanie kibiców, aż wreszcie dopiero odetchnął z ulgą na europejskim czempionacie. Wcześniej musiał mierzyć się z niemiłymi opiniami. Sympatycy "La Furia Roja" nie wytrzymali zwłaszcza pod koniec marca 2023 po przegranym 0:2 starciu ze Szkocją. Teraz sytuacja zmieniła się o sto osiemdziesiąt stopni. Grę niemal każdego zawodnika z Półwyspu Iberyjskiego podziwia cała piłkarska Europa. Furorę robią przede wszystkim przebojowi skrzydłowi - Lamine Yamal oraz Nico Williams, którzy zewsząd obsypywani są komplementami i to nawet ze strony Anglików. "Yamal będzie przepełniony pewnością siebie po swoim golu przeciwko Francji. To tak, jak ja na Euro 2004: byłem nastolatkiem, który świetnie się bawił. A Williams przypomina mi Ronaldo, to duży chłopak, po przejęciu piłki czasem stara się zbyt mocno, ale zazwyczaj podejmuje dobre decyzje. Przez to stwarza ogromne zagrożenie w pojedynkach i strzela gole" - oznajmił Wayne Rooney. Finał Euro 2024 już niebawem. Dla kogo mistrzostwo Europy? Rodaków legendarnego napastnika czeka piekielnie trudne zadanie. Anglicy dostali się do finału w dużo gorszym stylu, ale z racji, że w nim zagrają, to celują rzecz jasna w puchar. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godzinie 21:00. Tekstowa relacja live w Interia Sport. *** Zobaczcie także nasz raport specjalny i bądźcie na bieżąco: EURO 2024.