Szalony mecz w bazie Polaków. Przyszedł sam Probierz. "Może kogoś dowoła"
W środę Polski Związek Piłki Nożnej zorganizował nie lada gratkę dla obecnych w Hanowerze dziennikarzy. Był nią specjalny mecz, w którym zagrali ze sobą pracownicy federacji oraz przedstawiciele mediów. Spotkanie rozegrano na jednym z boisk kompleksu 96 Akademie, gdzie na co dzień trenuje reprezentacja Polski. Na murawie nie zabrakło dobrej zabawy, ale i wielkich emocji. Ostatecznie górą był PZPN.
![Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz oraz dziennikarze Interii - Tomasz Brożek i Wojciech Górski podczas meczu z drużyną PZPN](https://i.iplsc.com/-/000JCEGWN4O00YXS-C461-F4.webp)
Polscy dziennikarze rozpoczęli mecz jak z nut i szybko objęli prowadzenie 2:0. Udział w kapitalnym otwarciu spotkania mieli reprezentanci Interii - Tomasz Brożek i Wojciech Górski, którzy robili, co mogli, by zapobiec utracie goli, a także sami starali się napędzać kolejne ataki.
Na dłuższą metę ekipie medialnej trudno było jednak sprostać jakości prezentowanej przez drużynę Polskiego Związku Piłki Nożnej, w której brylowali między innymi trener Sebastian Mila czy dyrektor sportowy naszej federacji - Marcin Dorna.
Euro 2024. Polski Związek Piłki Nożnej rozegrał mecz z dziennikarzami
Co ciekawe, mecz zainteresował... samego selekcjonera reprezentacji Polski - Michała Probierza, który swoim czujnym okiem śledził zmagania zza linii bocznej, podobnie jak prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej - Cezary Kulesza, który aż tryskał dobrym humorem. Dziennikarze mogli natomiast liczyć na wskazówki Artura Wichniarka, który wcielał się w rolę trenera.
Trener Michał Probierz kręcił się gdzieś dookoła, ale nie pomagał nam. Miał pewnie w głowie już tematy związane z meczem z Austrią. Wspierał nas duchowo, dobrym słowem. Miał dziś grę we "wkrętki" z Jakubem Piotrowski, więc cały czas coś się dzieje
~ żartował po meczu z rozmowie z Interią sekretarz generalny Polskiego Związku Piłki Nożnej - Łukasz Wachowski
Jego dobry nastrój nie był przypadkiem. Sam bowiem także walczył na sztucznej murawie w Hanowerze, a Polski Związek Piłki Nożnej wygrał 8:4. Decydujące mogło okazać się... doświadczenie z reprezentacyjnych boisk.
- Nie było problemu, żeby namówić kogoś na grę. Wszyscy bardzo chętnie wzięli udział. Mieliśmy 60 spotkań w reprezentacji Polski na boisku - śmiał się rzecznik reprezentacji Polski - Emil Kopański.
Prezes Cezary Kulesza i trener Michał Probierz obserwowali mecz, więc może kogoś z dziennikarzy powoła
~ dodał, śmiejąc się
Mimo porażki dziennikarzy i oni mogli się jednak uśmiechnąć. Nie dość, że miło spędzili czas, mierząc się z wymagającym rywalem, to jeszcze - mówiąc z przymrużeniem oka - nikt nie będzie mógł im teraz zarzucić, że nigdy nie grali w piłkę.
Z Hanoweru - Tomasz Brożek oraz Wojciech Górski