Nieco ponad pół godziny przebywał David Alaba w swoim ostatnim spotkaniu, w którym jego Real Madryt podejmował na Estadio Santiago Bernabeu Villarreal CF. W 35. minucie kilkadziesiąt tysięcy osób na trybunach momentalnie zamarło i skupiło swój wzrok na graczu z numerem 4. Gwiazda reprezentacji Austrii zaczęła wiła się z bólu oraz trzymała się za nogę. Takie sceny nie wróżyły niczego dobrego. 31-latek oczywiście nie dokończył meczu i został błyskawicznie odesłany na niezbędne badania. Te niestety przyniosły najgorszą możliwą informację dla każdego piłkarza. Bohater naszego tekstu zerwał wiązadła i w ten sposób zakończył sezon 2023/24. Przerażeni byli nie tylko fani Realu, ale przede wszystkim kibice w Austrii, mając na uwadze zbliżające się mistrzostwa kontynentu. Real bez Alaby odebrał FC Barcelona mistrzowski tytuł Do młodszego kolegi zwrócił się nawet Robert Lewandowski. "Bądź silny" - napisał Polak w mediach społecznościowych. Zmotywowany David Alaba obecnie wylewa siódme poty w ośrodku rehabilitacyjnym i poczynania swoich kolegów ogląda jedynie na trybunach albo w telewizji. Ci odwdzięczają się znakomitymi rezultatami. Real już dawno zapewnił sobie kolejne w historii mistrzostwo Hiszpanii, które akurat w kończących się zmaganiach smakuje podwójne. "Królewscy" zdobyli je po roku przerwy. Dwanaście miesięcy temu z sukcesu cieszył się główny rywal stołecznej ekipy, czyli FC Barcelona. O ile Real Madryt pokonuje rywala za rywalem i należy do ścisłej europejskiej czołówki, o tyle tego samego nie można powiedzieć o reprezentacji Austrii. Bez Davida Alaby siła rażenia grupowych rywali Polaków na nadchodzącym Euro 2024 maleje jeszcze bardziej. Najnowsze informacje mówią jednak o tym, że 32-latek rzutem na taśmę pojedzie na najważniejszą piłkarską imprezę roku. Według dziennikarzy Relevo, w swoim sztabie gracza "Królewskich" widzi Ralf Rangnick. Kapitan nie zostawi swojej reprezentacji. Spotka się z Lewandowskim David Alaba niebawem znów więc spotka się z Robertem Lewandowskim. Byli koledzy z Bayernu Monachium zobaczą się zapewne przed meczem Polska - Austria. Spotkanie zaplanowano na 21 czerwca. Pierwszy gwizdek w Berlinie zabrzmi punktualnie o godzinie 18:00. "Biało-Czerwoni" w fazie grupowej zagrają ponadto z Holendrami oraz Francuzami. Impreza potrwa dokładnie miesiąc i rozpocznie się 14 czerwca. Najlepszą reprezentację na Starym Kontynencie poznamy 14 lipca.