W szeregach reprezentacji Polski panuje dobra atmosfera po pewnym zwycięstwie nad Ukrainą (3:1). Nastrój zepsuły jednak kontuzje, z których najgorszą odniósł Arkadiusz Milik. Napastnik Juventusu FC nie poleci z kolegami do Niemiec. Taras Romanczuk został ostatecznie wyselekcjonowany przez Michała Probierza, ale jego występ w pierwszym meczu grupowym stoi pod dużym znakiem zapytania. Pech nie opuszcza reprezentacji Polski. Mecz z Ukrainą sporo kosztował Nie ulega wątpliwości, że piątkowy sparing z Ukrainą ostatecznie miał dla reprezentantów Polski słodko-gorzki smak. Pod względem sportowym drużyna zaprezentowała się nad wyraz dobrze. Pewnie pokonała naszych sąsiadów (3:1), przy okazji zdobywając pierwsze bramki po stałych fragmentach gry za kadencji Michała Probierza. Do tego sama gra biało-czerwonych długimi fragmentami mogła się podobać i w niczym nie przypominała niedawnych baraży o awans na Euro 2024. Drugą stroną medalu są jednak urazy. Już na samym początku poważnej kontuzji kolana doznał Arkadiusz Milik, który skreślił swoje szanse na wyjazd na turniej. Na tym się jednak nie skończyło. Później na problemy zdrowotne narzekali też Taras Romanczuk oraz Nicola Zalewski. Zwłaszcza sytuacja kapitana Jagiellonii Białystok może niepokoić. W ostatnim czasie prezentował się bowiem świetnie, a w wyjątkowym dla siebie starciu z Ukrainą zdobył swoją debiutancką bramkę w narodowych barwach. Pomocnik ostatecznie otrzymał powołanie na turniej, ale nie wiadomo, czy będzie w stanie wystąpić w pierwszym meczu grupowym biało-czerwonych. Romanczuk może nie zdążyć na mecz z Holandią Rzecz jasna, kwestia zdrowia Romanczuka była jedną z najbardziej interesujących dziennikarzy podczas niedzielnej konferencji prasowej. Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl poszedł jednak o krok dalej. Według niego występ 32-latka w meczu towarzyskim z Turcją jest praktycznie wykluczony. "Może nie zdążyć na Holandię, ale u Probierza to wystarczyło, żeby go zabrać na Euro. Jest dla niego tak ważny" - poinformował. Przypomnijmy, że to właśnie starciem z "Oranje" rozpoczniemy nasze zmagania podczas mistrzostw Europy. To starcie odbędzie się za równy tydzień, w niedzielę 17 czerwca. Początek spotkania zaplanowany jest na godzinę 15:00.