Tym razem "o honor" będzie znaczyło szczególnie mocno, bowiem stawką starcia z Francją, które zaplanowane jest na wtorek 25 czerwca w Dortmundzie, będzie także podtrzymanie historii, w której na grupowych turniejach mistrzowskich Polska zawsze miała jakiś mecz bez porażki. Chociaż jeden. teraz grozi nam pierwsza od 1938 roku sytuacja, w której takowego nie będzie. Wtedy to, podczas debiutu biało-czerwonych na dużych imprezach piłkarskich w 1938 roku trafiła nam się Brazylia. Tylko ona, bowiem przed wojną mistrzostwa świata rozgrywano głównie w formie play-off. Przegrywający odpadał i dla połowy ekip mundial kończył się po zaledwie jednym meczu. Tak było właśnie z Polakami. Wylosowali Brazylię, którą już wtedy uważano za jednego z faworytów. Po dramatycznym meczu zremisowaliśmy w regulaminowym czasie 4:4, aby przegrać po dogrywce 5:6 i odpaść. Legendarny był to mecz, ale jednak przegrany i zaliczanie go w poczet starć bez porażki, gdyż doszło do dogrywki, byłoby sporym nadużyciem. Po wojnie rozgrywki grupowe były już standardem mistrzostw świata (bo w wypadku Euro - dopiero od 1980 roku) i Polska za każdym razem rozgrywała minimum trzy mecze grupowe. I przynajmniej jednego z nich nie przegrała. Rewelacyjny był bilans biało-czerwonych w 1974 roku, gdy na niemieckich boiskach wygrali wszystko poza jednym meczem z RFN. Ta jedyna porażka 0:1 odebrała nam miejsce w finale. Jacek Gmoch w 1978 roku wygrywał z Tunezją, Meksykiem i Peru, remisował z Niemcami. Polacy podczas drogi po trzecie miejsce w 1982 roku ulegli tylko raz, Włochom w półfinale, za rto w 1986 roku na meksykańskich stadionach mieliśmy remis 0:0 z Marokiem i wygraną 1:0 z Portugalią. W czasach współczesnych polski zespół już nader często nie wychodził z grupy, ale najczęściej wygrywał chociaż ten ostatni mecz o honor. Tak było w 2002 roku, gdy polscy zawodnicy ograli w ostatnim występie 3:1 Stany Zjednoczone. Niemal bliźniaczo w 2006 roku po dwóch eliminujących porażkach pobili 2:1 Kostarykę. O tych wydarzeniach z 2002 roku śpiewali Pudelsi. Na Euro 2008 roku zaliczyliśmy ten pamiętny remis w drugim meczu z Austrią, po decyzji sędziego Howarda Webba, a w 2012 roku Franciszek Smuda zremisował dwa pierwsze mecze z Grecją i Rosją. Udane mistrzostwa Europy w 2016 roku przyniosły sporo meczów bez porażki, a na munsdialu w 2018 roku raz jeszcze wygraliśmy mecz o honor z Japonią. Także na Euro 2021 mieliśmy bez porażki zremisowany mecz z Hiszpanią, a w Katarze w 2022 roku Czesław Michniewicz zremisował z Meksykiem i pokonał Arabię Saudyjską. Teraz zaś mamy na koncie dwie przegrane - 1:2 z Holandią w Hamburgu i 1:3 z Austrią w Berlinie. Przed nami mecz o honor z Francją, która tym się różni od wcześniejszych wypadków, że wydaje się rywalem najtrudniejszym. Mecz o honor i o uniknięcie pierwszego grupowego turnieju z kompletem porażek zagramy z samymi wicemistrzami świata. Mecze Polski bez porażki na dużych turniejach piłkarskich: mundial 1938 - 0 (na 1 mecz) mundial 1974 - 6 (na 7 meczów) mundial 1978 - 4 (na 6 meczów) mundial 1982 - 6 (na 7 meczów) mundial 1986 - 2 (na 4 mecze) mundial 2002 - 1 (na 3 mecze) mundial 2006 - 1 (na 3 mecze) Euro 2008 - 1 (na 3 mecze) Euro 2012 - 2 (na 3 mecze) Euro 2016 - 4 (na 5 meczów) mundial 2018 - 1 (na 3 mecze) Euro 2021 - 1 (na 3 mecze) mundial 2022 - 2 (na 4 mecze) Euro 2024 - ? Radosław Nawrot, Hanower Zobacz także nasz raport specjalny i bądź na bieżąco: Euro 2024.