Choć Mistrzostwa Europy w piłce nożnej rozpoczęły się w piątek (14 czerwca) "Biało-Czerwoni" do akcji wkroczyli dopiero w niedzielę. Na sam początek kadra prowadzona przez Michała Probierza przegrała z Holandią 1:2. Po meczu jeden z naszych reprezentantów Jakub Kiwior został zapytany, czy zamierza obserwować poczynania przeciwników. - "Będę oglądał ten mecz jako kibic i chcę zobaczyć dobrą piłkę" - powiedział gracz Arsenalu na poniedziałkowej konferencji prasowej. W poniedziałek na murawę wyjdzie reprezentacja Francji i najbliższy rywal naszych Orłów. Niestety na kilka godzin przez planowym spotkaniem doszło do sporego zamieszania z kibicami. Jest oficjalny komunikat w sprawie Lewandowskiego. I nie tylko. Nowe wieści z reprezentacji Polski Docierają niepokojące wiadomości przed meczem Francja - Austria. Spory problem kibiców Choć organizatorzy robią wszystko, by rozgrywki przebiegały bez żadnych zakłóceń, to jednak w ostatnich dniach sporo mówiło się w mediach o problemach na ulicach miast wywołanych przez sympatyków futbolu. A to nie koniec, bowiem jak donoszą austriackie media, kibice w drodze do Düsseldorfu utknęli w Pasawie aż na trzy godziny! Powód? Na pociąg z 7 wagonami początkowo nie było gotowego autobusu. Kilkaset czerwono-biało-czerwonych fanów nerwowo oczekiwało na transport. Jak donosi Kronen Zeitung, prace nad budową torów między Pasau a Ratyzboną były dobrze znane. Dziennikarze wspomnianego dziennika wręcz grzmią o "skandalu serwisowym". Z kolei, jak przekazali żurnaliści portalu "oe24.at" - " do Düsseldorfu dotarło ponad 15 tysięcy lokalnych kibiców. Wielu pociągiem. Wiedeń - Düsseldorf w szybkim tempie 8 godzin''. A co ważne, organizatorzy rozgrywek poinformowali kibiców o zamknięciu trasy zaledwie 5 minut przed odjazdem pierwszego pociągu z Wiednia. Mecz Francja - Austria odbędzie się 17 czerwca o godzinie 21:00. Zobacz także nasz raport specjalny i bądź na bieżąco: EURO 2024. Za Polakami poniedziałkowy trening. Dobre wieści w sprawie Lewandowskiego