Partner merytoryczny: Eleven Sports

Kuriozum na Euro, Niemcy straszą Hiszpanów karą. Zamieszanie wokół gwiazdy

Lamine Yamal i Nico Williams ciągną od początku Euro 2024 do przodu cały atak reprezentacji Hiszpanii, a ta zachwyca i "połyka" kolejnych rywali. Boleśnie o jej sile przekonali się już Chorwaci i Włosi. Ostatnim "przystankiem" Hiszpanów w fazie grupowej będzie spotkanie z Albanią. Na horyzoncie pojawiły się jednak nieoczekiwane problemy. Niemcy ostrzegli Hiszpanów, że ci zostaną ukarani za złamanie prawa, jeśli trener zdecyduje się na posłanie "do boju" młodej gwiazdy.

Hiszpanie mogą zapłacić karę za występ Lamine Yamala w meczu z Albanią
Hiszpanie mogą zapłacić karę za występ Lamine Yamala w meczu z Albanią/ANDRZEJ IWANCZUK / NurPhoto / NurPhoto via AFP/AFP

Choć reprezentacja Hiszpanii na Euro 2024 zachwyca, trudno wyobrazić sobie, gdzie byłaby, gdyby jej ataku do przodu nie ciągnęli Lamine Yamal i Nico Williams. Młodzi, błyskotliwi i przebojowi skrzydłowi rozgrywają kapitalny turniej i szybko spłacają zaufanie Luisa de la Fuente. A ten nie bał się postawić na 17 i 21-latka, choć w kadrze dysponuje także dużo bardziej doświadczonymi zawodnikami.

Hiszpania "skrzydłowymi stoi". Kapitalny turniej młodych gwiazd

Yamal w meczu z Chorwacją asystował przy bramce Daniego Carvajala na 3:0, a w rywalizacji z Włochami nieustannie nękał Federico Dimarco. Dość powiedzieć, że włoski obrońca zgłosił później pewne dolegliwości. Nawet komentatorzy meczu współczuli mu konieczności pilnowania diabelnie szybkiego skrzydłowego Barcelony. 

Hiszpania po dwóch zwycięstwach zagwarantowała sobie już awans do fazy pucharowej i to z pierwszego miejsca. W poniedziałek na zakończenie tej fazy turnieju czeka ją jeszcze spotkanie z Albanią, która nie porzuciła marzeń o wyjściu z grupy. Przed tym ciekawie zapowiadającym się starciem z Niemiec napłynęły niepokojące wieści. Hiszpanom grozi kara finansowa, a jej podłoże jest wyjątkowo kuriozalne

Niemieckie prawo przeszkodą dla Hiszpanów. W centrum Lamine Yamal

Przepisy obowiązujące na terenie Niemiec stanowią, że zawodnicy poniżej 18. roku życia, nie mogą "pracować", a co za tym idzie grać po godzinie 20:00. Ma to za zadanie "chronić" młodych piłkarzy. Wyjątki zezwalają niepełnoletnim zawodnikom grać do godziny 23:00, jednak wlicza się w to także czas na prysznic, regenerację i obowiązki medialne. 

Redakcja "Sport Bild" ostrzega, że jeśli Lamine Yamal zostanie wystawiony w podstawowym składzie na mecz z Albanią i rozegra go w pełnym wymiarze czasowym, Hiszpanie złamią prawo. A to wiązać się będzie z karą finansową dla federacji w wysokości 30 tysięcy euro. Spotkanie z Albanią zaplanowano na godzinę 21:00 i to stanowi największy problem w kontekście specyficznych niemieckich przepisów. 

Yamal już na początku mistrzostw Europy pobił rekord, zostając najmłodszym uczestnikiem finałów. W dniu meczu z Chorwacją miał 16 lat i 338 dni. Wcześneijszy rekord należał do Kacpra Kozłowskiego

***

Sprawdźcie nasz raport specjalny, bądź na bieżąco: EURO 2024.

Michał Probierz przed ostatnim meczem polskiej reprezentacji na Euro 2024. WIDEO/INTERIA.TV/INTERIA.TV
Lamine Yamal/PATRICIA DE MELO MOREIRA / AFP/AFP
Lamine Yamal i Alvaro Morata/PATRICIA DE MELO MOREIRA / AFP/AFP
Lamine Yamal/Chris Brunskill/Fantasista/Getty Images/Getty Images
INTERIA.PL

Więcej na ten temat

Zobacz także

Sportowym okiem