Euro 2024 co prawda rozpoczęło się w piątkowy wieczór, ale dopiero w niedzielne popołudnie swoje pierwsze spotkanie rozegra reprezentacja Polski. "Biało-Czerwoni" do Niemiec zawitali z czystymi głowami. Po nieudanych eliminacjach pod batutą Fernando Santosa i awansie na turniej z baraży, mało który kibic oczekuje spektakularnego rezultatu. Piłkarze zagrają bez presji, z jaką mierzyli się w latach ubiegłych, a to może zadziałać na ich korzyść. Zdrowe podejście do tematu ma między innymi Michał Probierz. Od trenera bije ogromny spokój. Na zgrupowaniu poza treningami zabrał zawodników na przykład na tor samochodowy. Czasem słuchając go na konferencjach prasowych, zupełnie nie czuć, że zbliża się wielka impreza. Michał Probierz imponuje swoim zachowaniem. Cezary Kulesza jest dumny "I Michał Probierz może teraz na konferencji prasowej przed debiutem na Euro "mieć w sobie dużo spokoju". Może. Bo nikt niczego od niego tak naprawdę nie oczekuje, niczego nie chce, może poza tym żeby nie pękały nam już więcej oczy podczas gry polskiej reprezentacji. Na dodatek ma grupę śmierci z Holandią, Francją i idącą w górę Austrią. A gdy zabrakło Roberta Lewandowskiego i być może kilku kolejnych graczy, w zasadzie oczekiwania stopniały do poziomu: "po prostu wyjdźcie i nie dajcie się zdemolować" - trafnie zauważył Radosław Nawrot w artykule, który niedawno ukazał się na Interia Sport. Nowy pogląd na sprawę rzucił Cezary Kulesza. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej spędza mnóstwo czasu z Michałem Probierzem, więc doskonale zna 51-latka. Jego zdaniem jest zupełnie inaczej niż widzą to dziennikarze czy kibice bacznie śledzący najnowsze informacje z obozu reprezentacji. "Nie daje po sobie poznać, ale wiem, że też jest zestresowany. Nie pokazuje jednak tego. Takie zewnętrzne pokazywanie tego, że jest się zdenerwowanym źle skutkuje. Zawodnicy to bardzo szybko wyłapią. (...) Michał zachowuje się profesjonalnie, nie wygląda, by się stresował, ale wiem, że wewnątrz w nim kipi" - przekazał działacz na łamach Meczyki.pl. Mecz Polska – Holandia już niebawem. Gdzie śledzić pojedynek? Jego słowa świadczą o ogromnej dojrzałości selekcjonera. Znacznie lepszy od nerwowej atmosfery jest przecież spokój. Jaki efekt da niewywieranie niepotrzebnej presji? O tym przekonamy się w niedzielę od godziny 15:00. Mecz Polska - Holandia będziecie mogli państwo śledzić na łamach Interia Sport. Już teraz serdecznie zapraszamy na tekstową relację live.