Partner merytoryczny: Eleven Sports

Kontrowersje na Euro, kibice wściekli. Niewiarygodne, aż tyle razy VAR wyręczał sędziów

Zakończyła się faza grupowa Euro 2024, a emocje piłkarskie sięgają zenitu. Niestety, nie tylko za sprawą fenomenalnych zagrań, zaciętych pojedynków i pięknych bramek. W centrum uwagi znajdują się także sędziowie, którzy często musieli korzystać z systemu VAR, aby naprawiać swoje błędy. W 36 rozegranych spotkaniach byliśmy świadkami aż 19 interwencji VAR, które zmieniały pierwotną decyzję boiskową. Kibice wyrażają swoje niezadowolenie, a dyskusje na temat skuteczności i wpływu technologii na przebieg meczów nie cichną.

VAR na Euro 2024 w roli głównej. Średnio w co drugim meczu interweniował
VAR na Euro 2024 w roli głównej. Średnio w co drugim meczu interweniował/EPA/Georgi Licovski/PAP/EPA

Sędziowie, mimo wsparcia nowoczesnej technologii, popełnili aż 19 poważnych błędów. VAR miał pełne ręce roboty, co podkreśla, jak istotne stało się to narzędzie we współczesnym futbolu. Nie wiemy, ile tak naprawdę sytuacji było analizowanych, ale mamy pewność, ile razy VAR interweniował i ile błędów zostało dzięki niemu naprawionych.

Dzięki czujności sędziów VAR, aż osiem bramek zostało anulowanych; pięć przez spalonego, którego arbitrzy nie wychwycili z boiska, a trzy przez przewinienia, do jakich doszło w fazie budowania akcji ofensywnej (APP). To właśnie te decyzje wywołały najwięcej kontrowersji. Trzeba przyznać, że niektóre ze spalonych były naprawdę minimalne, a ich wyłapanie było możliwe tylko dzięki Półautomatycznemu Systemowi Wykrywania Spalonego, który potrafi określić, że nawet czubek buta zawodnika przekroczył linię spalonego. Niestety, takich stykowych sytuacji było kilka, a piłkarscy fani niekoniecznie ufają prezentowanym przez UEFA animacjom.

Kontrowersje na Euro. VAR ratuje sędziów na potęgę

Dzięki technologii VAR podyktowanych zostało sześć rzutów karnych, które zmieniały dynamikę spotkań. W jednym z nich, dodatkowo faulujący zawodnik obejrzał czerwoną kartkę za poważny, rażący faul. Sędziowie przeważnie nie widzieli fauli lub zagrań piłki ręką. Podczas fazy grupowej Euro 2024 dwie interwencje VAR ratowały drużyny, uznając bramki, które w pierwotnym rozrachunku zostałyby niesłusznie niezaliczone. Najbardziej kuriozalną sytuacją była bramka Depaya, w której to sędzia dopatrzył się zagrania piłki ręką, lecz powtórki rozwiały wszelkie wątpliwości.

Na ten mecz w fazie pucharowej czekał od dawna. Gramy Dalej. WIDEO/GRAMY DALEJ /INTERIA.TV

Do najbardziej kuriozalnej interwencji VAR, która pozwoliła naprawić wręcz kompromitujący błąd sędziego, doszło w spotkaniu Polska - Holandia. Portugalski arbiter dał żółtą kartkę nie temu zawodnikowi, co trzeba.

Strach pomyśleć, co by było, gdyby nie VAR. Interwencja w co drugim meczu Euro

Nie da się ukryć, że VAR stał się nieodzowną częścią współczesnego futbolu, ale również źródłem licznych kontrowersji. Kibice są podzieleni: jedni doceniają precyzję i sprawiedliwość, którą wprowadza, inni zaś krytykują jego wpływ na płynność gry i autorytet sędziów na boisku, którzy rzekomo się "rozleniwili". Interwencji VAR powinno być jednak więcej, np. w spotkaniu Szkocja - Węgry, gdzie popełniono dwa poważne błędy i żaden z nich nie został naprawiony.

Niezależnie od opinii, jedno jest pewne: technologia VAR pozwala naprawiać poważne błędy, które niejednokrotnie mogłyby wpływać na końcowy wynik spotkań. Dzięki temu systemowi nie jesteśmy świadkami skandali, bo gdyby w 36 rozegranych meczach było aż 19 poważnych błędów (czyli średnio w co drugim spotkaniu), to znów dyskusje wróciłyby do czasów korupcji w futbolu.

Oto wszystkie interwencje VAR w fazie grupowej Euro 2024:

  • Niemcy - Szkocja, anulowany rzut karny (faul był przed polem karnym)
  • Niemcy - Szkocja, rzut karny i czerwona kartka za poważny, rażący faul
  • Niemcy - Szkocja, anulowana bramka (spalony)
  • Holandia - Polska, błędna identyfikacja zawodnika
  • Szwajcaria - Węgry, uznany gol (brak spalonego)
  • Belgia - Słowacja, anulowany gol (zagranie piłki ręką)
  • Belgia - Słowacja, anulowany gol (spalony)
  • Turcja - Gruzja, anulowany gol (spalony)
  • Portugalia - Czechy, anulowany gol (spalony)
  • Gruzja - Czechy, anulowany gol (zagranie piłki ręką)
  • Gruzja - Czechy, rzut karny (zagranie piłki ręką)
  • Belgia - Rumunia, anulowany gol (spalony)
  • Szwajcaria - Niemcy, anulowany gol (doszło do faul)
  • Chorwacja - Włochy, rzut karny (zagranie piłki ręka)
  • Holandia - Austria, uznany gol (brak zagrania piłki ręką przez napastnika)
  • Francja - Polska, rzut karny za faul na Karolu Świderskim
  • Francja - Polska, powtórzony rzut karny (bramkarz opuścił linię)
  • Słowacja - Rumunia, rzut karny (faul był jednak w polu karnym)
  • Gruzja - Portugalia, rzut karny za faul
VAR na Euro 2024/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH/PAP/EPA
Sędziowie na Euro 2024/EPA/ROBERT GHEMENT/PAP/EPA
Daniele Orsato korzystający z VAR/EPA/FRIEDEMANN VOGEL /PAP/EPA
INTERIA.PL

Więcej na ten temat

Zobacz także

Sportowym okiem