Partner merytoryczny: Eleven Sports

Już wszystko wiemy. Same hity, w tym przedwczesny finał. Oto ćwierćfinały Euro 2024

Zakończyły się już wszystkie mecze w ramach 1/8 finału Euro 2024. Wiemy więc, jak prezentują się pary ćwierćfinałowe tego prestiżowego turnieju. Już na tym etapie będziemy świadkami przedwczesnego finału z udziałem dwóch drużyn, które do tej pory najbardziej cieszyły oko swoją grą postronnych kibiców. Pozostałe trzy spotkania również zapowiadają się niezwykle emocjonująco. Mistrzostwa Starego Kontynentu właśnie teraz wkraczają w decydującą fazę.

Jamal Musiala
Jamal Musiala/Richard Sellers/Sportsphoto/Allstar via Getty Images/Getty Images

Osiem pierwszych spotkań fazy grupowej Euro 2024 przeszło już do historii. W tychże meczach wyłonione zostały reprezentacje, które zagrają w ćwierćfinale turnieju. Poznaliśmy już wszystkie cztery pary zespołów, które powalczą ze sobą o udział w strefie medalowej. Nie zabraknie hitów i, miejmy nadzieję, wielkich piłkarskich emocji. 

Hiszpania - Niemcy. Przedwczesny finał

Ćwierćfinały Euro 2024 zaczynamy z wysokiego "C". Naprzeciw siebie staną bowiem Hiszpania i Niemcy, czyli dwa zespoły, które zdecydowanie mogłyby awansować do finału, gdyby tylko drabinka ułożyła się inaczej. Drużyny prowadzone przez Luisa de la Fuente i Juliana Nagelsmanna zdecydowanie najbardziej podobają się postronnym kibicom śledzącym mistrzostwa. Być może to właśnie w tej parze znajduje się przyszły mistrz Europy. 

W 1/8 finału Hiszpania pokonała GruzjęNiemcy natomiast triumfowały nad Danią. To spotkanie zostanie rozegrane w piątek 5 lipca na stadionie w Stuttgarcie. 

Francja - Portugalia. Hit z udziałem dwóch rozczarowań

Przed turniejem postrzegani jako główni faworyci do złotego medalu, teraz rywalizują o miano największego rozczarowania turnieju. Francja do tej pory nie rozegrała ani jednego spotkania na miarę swojego potencjału, a ich zwycięstwo nad Belgią w 1/8 finału było naprawdę szczęśliwe. 

Portugalczycy natomiast otarli się o porażkę w starciu ze Słowenią. Rywalizacja znalazła rozstrzygnięcie po serii rzutów karnych. Diogo Costa obronił wszystkie trzy "jedenastki" wykonywane przez rywali i tym samym dał swojemu zespołowi upragniony awans

Francuzi zagrają z Portugalczykami w piątek 5 lipca o godzinie 21:00 w Hamburgu. 

Szwajcaria - Anglia. "Czarny koń" kontra "Kulawy gigant"

Szwajcaria po wyeliminowaniu Włochów jest postrzegana jako "czarny koń" turnieju i zdecydowanie jest w stanie pokonać Anglię, która "prześlizgnęła" się do tego ćwierćfinału, rzutem na taśmę pokonując dzielnych Słowaków. 

"Synowie Albionu", choć niesamowicie krytykowani za swoją grę, będą zdecydowanym faworytem tego meczu, choć tylko teoretycznie. W praktyce to Szwajcaria na Euro prezentuje o wiele atrakcyjniejszą i bardziej poukładaną piłkę. Ten ekscytująco zapowiadający się mecz zostanie rozegrany w sobotę 6 lipca o godzinie 21:00 w Dussledorfie.

Holandia - Turcja. Oni w 1/8 zachwycili

Ostatniego dnia 1/8 finału Holendrzy mierzyli się z Rumunią. Pogromcy Polaków z fazy grupowej nie mogli spodziewać się "spacerku", ale zdecydowanie stanęli na wysokości zadania i zdeklasowali swoich rywali. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Oranje 3:0

Większość kibiców śledzących Euro spodziewało się, że ostatnim ćwierćfinalistą okaże się Austria. Doszło jednak do nie lada niespodzianki. Turcy pierwszego gola zdobyli już w pierwsze minucie, a podopieczni Ralfa Rangnicka do samego końca nie potrafili otrząsnąć się po tym ciosie. W drugiej połowie Turcy podwoili swoją przewagę i to właśnie oni zmierzą się z Holandią. Austriacy potrafili odpowiedzieć tylko jednym golem, który ostatecznie niczego nie zmienił.

Holandia i Turcja zmierzą się 6 lipca o godzinie 21:00 w Berlinie.

Terminarz ćwierćfinałów Euro 2024

5 lipca
18:00 Hiszpania - Niemcy 
21:00 Portugalia - Francja

6 lipca 
18:00 Anglia - Szwajcaria 
21:00 Holandia - Turcja

Łukasz Gikiewicz - "Daję 1000 złotych jak Anglia wygra ze Szwajcarią". WIDEO/GRAMY DALEJ /INTERIA.TV
Reprezentacja Anglii podczas Euro 2024/Gokhan Balci / ANADOLU / Anadolu via AFP/AFP
Lamine Yamal/JAIME REINA / AFP/AFP
Jamal Musiala cieszący się z gola w meczu Niemcy - Węgry/TOM WELLER / DPA / dpa Picture-Alliance via AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem