Już wszystko jasne ws. występu Mbappe. Selekcjoner Francuzów odkrył karty
We wtorek 25 czerwca reprezentanci Polski meczem z Francją zakończą swoje zmagania w Euro 2024. Już od pierwszej kolejki fazy grupowej w kontekście naszych rywali mówiło się o niepewnym występie Kyliana Mbappe, który w starciu z Austriakami złamał nos i opuścił pojedynek z Holendrami. Większe szanse na wyjście na murawę od pierwszej minuty miał on w potyczce z „Biało-Czerwonymi”. Wszystko zależało od trenera Didiera Deschampsa. Ten podjął decyzję i przedstawił jedenastu wybrańców.
Polacy, pomimo obiecującego początku, nie będą zbyt miło wspominać Euro 2024. Po tym jak podopieczni Michała Probierza postraszyli faworyzowanych Holendrów i bez Roberta Lewandowskiego długo z nimi remisowali, przyszedł zimny prysznic w postaci porażki 1:3 z Austrią. Zaledwie kilka godzin później Francuzi podzielili się punktami z "Oranje" i wówczas stało się jasne, że "Biało-Czerwoni" zakończą udział w turnieju po zaledwie trzech spotkaniach.
"Trójkolorowi", w przeciwieństwie do naszych rodaków, mają o co grać. Co prawda wielokrotni mistrzowie świata awans do 1/8 finału już sobie zapewnili, lecz walka wciąż toczy się o zwycięstwo w grupie i tym samym łatwiejszego rywala w kolejnej fazie turnieju. Dlatego o żadnym lekceważeniu gorszych na papierze Polaków nad Sekwaną nawet nie ma mowy. Świadczą o tym choćby wypowiedzi najważniejszych piłkarzy oraz ich szkoleniowca w rozmowach z dziennikarzami.
Celem jest wygranie tego meczu z Polską, aby zapewnić sobie okoliczności na zajęcie, jak najwyższego miejsca w grupie. Im więcej bramek strzelimy, tym większe prawdopodobieństwo, że zajmiemy pierwsze miejsce. Jeśli uda nam się wygrać mecz i zdobyć jak najwięcej bramek, zwiększy to nasze szanse na zajęcie pierwszego miejsca w grupie
~ mówił w poniedziałek Didier Deschamps na konferencji prasowej poprzedzającej potyczkę
W takim składzie Francuzi rozpoczną mecz z Polską. Ważne wieści dla kibiców
55-letni trener od początku turnieju mierzy się z jednym, ale za to dużym problemem. Chodzi o kłopoty zdrowotne Kyliana Mbappe. Gwiazdor Francuzów w spotkaniu z Austriakami nabawił się złamania nosa i przez jakiś czas musi grać ze specjalną maską. W potyczce z Holandią nowy nabytek Realu Madryt był jeszcze oszczędzany. Udział 25-latka w spotkaniu z Polską również stał pod wielkim znakiem zapytania. Sztab szkoleniowy "Trójkolorowych" nie chciał zdradzać żadnych informacji aż do czasu oficjalnego opublikowania składu. Ten wreszcie pojawił się na nieco ponad godzinę przed pierwszym gwizdkiem arbitra. Na liście widnieje nazwisko Mbappe.
Skład reprezentacji Francji na mecz z Polską:
Maignan, Kounde, Upamecano, Saliba, T. Hernandez, Tchouameni, Kante, Rabiot, Dembele, Mbappe, Barcola
