Kibice bacznie śledzący Euro 2024 nie będą mieli problemu, by spośród półfinalistów wskazać ekipę najgorzej prezentującą się wizualnie na niemieckich boiskach. W dziewięciu na dziesięć przypadków wybór padnie zapewne na Anglików. "Synowie Albionu" nie zachwycali już w fazie grupowej. Jednobramkowe zwycięstwo nad Serbią oraz remisy ze Słowenią i Danią nie były dla nich powodem do dumy. Wcale nie lepiej jest w play-off. Niewiele brakowało, a Wyspiarze nie dotarliby do ćwierćfinału. Długo prowadziła z nimi Słowacja. Faworyci dopiero w ostatniej chwili doprowadzili do dogrywki, którą wygrali po bramce Harry’ego Kane’a. Angielscy kibice wściekli na grę swojej reprezentacji Triumf nie przekonał opinii publicznej w ojczyźnie. Kibice oraz dziennikarze nie zaprzestali krytyki. W internecie nie brakowało mocnych opinii, często padało słowo "wstyd". Na trybunach też momentami robiło się bardzo gorąco. Gareth Southgate jeszcze w zmaganiach grupowych został zaatakowany kubkami po piwie, gdy poszedł podziękować za doping. Złocistym trunkiem oblano również bliskich piłkarzy. Dziennikarze podpadli Southgate’owi. Taka sytuacja nie może się powtórzyć Gdy trener Anglików spotyka się z dziennikarzami, prawie zawsze padają ciekawe słowa. Nie inaczej było po wygranym 2:1 w starciu ze Szwajcarami. Tym razem 53-latek nie krył żalu do żurnalistów pochodzących z jego ojczyzny. Szkoleniowca zirytował zwłaszcza szybki wyciek taktyki. "Nie możemy" - stwierdził stanowczo. "Próbujemy wygrać turniej piłkarski, a tymczasem pojawiają się tego typu informacje zaledwie dwie godziny po tym, gdy opuściliśmy treningowe boisko. (...) W jaki sposób to może pomóc naszemu zespołowi? Szwajcarzy mieli z kolei trzy dni na to, by zastanowić się co z tym zrobić. Jest nam z tego powodu trudno, ale trzeba iść dalej" - dodał z niezadowoloną miną, cytowany przez "football365.com". Gareth Southgate jak najszybciej musi przywrócić spokój wewnątrz reprezentacji. Przed jego podopiecznymi najważniejsza faza turnieju. W środę 10 lipca o godzinie 21:00 "Synowie Albionu" zagrają o finał imprezy z Holendrami. Tekstowa relacja live w Interia Sport. *** Zobaczcie także nasz raport specjalny i bądźcie na bieżąco: EURO 2024.