W trakcie ćwierćfinałowego meczu Hiszpanii z Niemcami w sieci zawrzało już na samym starcie. Wszystko z powodu decyzji sędziego Anthony'ego Taylora, który nie ukarał Toniego Kroosa żółtą kartką za żaden z popełnionych fauli, które mogły być potraktowane jako zbyt ostre ataki. Dość powiedzieć, że po jednym z nich swój udział w meczu zakończył Pedri, który nabawił się kontuzji (zdiagnozowano u niego uszkodzenie więzadła pobocznego piszczelowego lewego kolana drugiego stopnia) i teraz może już tylko wspierać swoich kolegów z kadry spoza boiska. Tamte zdarzenia wywołały ogólną złość skierowaną w stronę Niemców, którzy w ten sposób mieli być "wspierani" przez arbitra. Choć w końcówce dogrywki podjął on kontrowersyjną decyzję na niekorzyść gospodarzy, nie odgwizdując rzutu karnego po zagraniu ręką Marca Cucurelli. Temat przewinień Toniego Kroosa i twardej, fizycznej gry, powrócił przy okazji konferencji prasowej przed półfinałowym meczem z Francją. O komentarz w sprawie został poproszony pomocnik "La Roja" - Rodri. Kluczowe wieści tuż przed hitem Euro. A jednak, jest jednoznaczny komunikat Euro 2024: Hiszpania - Francja. Rodri wraca do afery Tonim Kroosem Zawodnik Manchesteru City został zapytany także o Kyliana Mbappe, który jak dotąd rozgrywa na niemieckich boiskach... bardzo przeciętny turniej. W każdej chwili może jednak wskoczyć na najwyższe obroty, co może skończyć się fatalnie dla reprezentacji Hiszpanii. - Nie wierzę w to, co mówią ludzie. Wiem, co potrafi Kylian Mbappe i jakim jest piłkarzem. Tacy zawodnicy nie muszą być w topowej formie, aby Cię skrzywdzić. Jeśli będzie na murawie, będzie zagrożeniem i będziemy musieli na niego uważać. Wybory we Francji. Iskrzy po porażce Le Pen. A gwiazdor kadry nagle ogłasza Głos na temat nowego gwiazdora Realu Madryt zabrał także selekcjoner "La Roja" - Luis de la Fuente. - Tacy piłkarze są nieprzewidywalni. Nigdy nie są całkiem niewidoczni, mogą co najwyżej grać nieco słabiej niż zazwyczaj. Ale nigdy nie wiadomo, kiedy pokażą pełnię swoich umiejętności. Poza tym Kylian Mbappe grający na 50 procent może dać więcej, niż inni piłkarzy, którzy pokazują pełnię swoich umiejętności - stwierdził szkoleniowiec hiszpańskiej kadry. Lewandowski wywołał burzę. Już posypały się gromy. Czeka nas sensacyjna zmiana? Z Monachium - Tomasz Brożek