"Drużyna zawiodła na całej linii, jedynym pozytywem było wykreowanie na gwiazdę Artura Boruca" - podkreślał na antenie Polsatu zdegustowany grą naszej kadry Koźmiński. Były reprezentant zwrócił uwagę na fatalną dyspozycję fizyczną biało-czerwonych. "Byliśmy chyba najwolniejszą drużyną na całych mistrzostwach" - powiedział. Koźmińskiego martwi nie tylko przygotowanie kondycyjne piłkarzy. "Nie widzieliśmy w naszej grze myśli taktycznej, zespół nie zaprezentował własnego stylu i niczym nie zaskakiwał przeciwników" - dodał Koźmiński.