W miniony wtorek w stolicy Dolnego Śląska zademonstrowano wzory strojów, w których polscy piłkarze występować będą przez najbliższe dwa lata - począwszy od meczu z Włochami. Na koszulkach znalazło się m.in. logo PZPN oraz producenta. Zabrakło jednak tradycyjnego orzełka. Sprawa zbulwersowała wielu kibiców i zepchnęła w cień przygotowania kadry Franciszka Smudy. Tymczasem piątkowy mecz na arenie Euro 2012, choćby z racji klasy rywala, zapowiada się bardzo ciekawie. "Musimy od początku wywrzeć presję na włoskich piłkarzach, ponieważ bardzo tego nie lubią i wówczas się gubią" - podkreślił selekcjoner "Biało-czerwonych". Włosi przylecieli do Polski dopiero w czwartek wieczorem. Zrezygnowali z przeprowadzenia przedmeczowego treningu, a po przyjeździe jedynie oglądali nowy wrocławski stadion. "Przyjechaliśmy tylko zobaczyć obiekt i jesteśmy pod wrażeniem. Wolimy trenować we Włoszech. Zawsze tak robimy, odkąd jestem trenerem kadry" - powiedział w czwartek szkoleniowiec gości Cesare Prandelli. Z powodu problemów zdrowotnych w ekipie Italii nie pojawią się m.in. napastnicy Antonio Cassano i Giuseppe Rossi oraz obrońca Andrea Barzagli. Były znakomity piłkarz reprezentacji Polski, mieszkający we Włoszech Zbigniew Boniek nie ma jednak wątpliwości, że rywale zawieszą wysoko poprzeczkę "Biało-czerwonym". "Włosi do wszystkich meczów podchodzą bardzo poważnie. Piłka nożna jest dla nich zbyt ważna, żeby "odpuszczać". Wiem, że w towarzyskich spotkaniach różnie bywa z rywalami Polaków, ale Włosi to inna kultura piłkarska. Nie będzie z ich strony taryfy ulgowej" - powiedział Boniek. Obie reprezentacje zmierzą się ze sobą po raz czternasty. Dotychczasowy bilans jest niekorzystny dla "Biało-czerwonych", którzy wygrali trzy mecze, sześć zremisowali i cztery przegrali. Bramki: 9-18. W najbliższy wtorek podopieczni Smudy rozegrają kolejny towarzyski mecz - w Poznaniu z Węgrami. Zapraszamy na relację na żywo z meczu Polska - Włochy!