Wada montażowa schodów na kilka tygodni spowolniła prace przy budowie reprezentacyjnego obiektu stolicy i najważniejszej z polskich aren Euro-2012. Jeszcze we wtorek wykonawca ma przedstawić propozycję rozwiązania tego problemu. Od początku rozważanych jest kilka wariantów, z których najbardziej czasochłonny przewiduje całkowite rozebranie żelbetowej konstrukcji i zbudowanie schodów od nowa, w tradycyjnej technologii. Schody kaskadowe znajdują się między zewnętrzną, biało-czerwoną elewacją zewnętrzną a oszkloną już właściwą bryłą budynku, co znacznie utrudnia prowadzenie przy nich ewentualnych prac demontażowych. Brak schodów uniemożliwia dostęp do górnego poziomu trybun, co oznacza, że pojemność stadionu jest ograniczona o połowę. Usterka storpedowała już planowane imprezy (m.in. mecz piłkarski Polska - Niemcy) i spowoduje kilkumiesięczne opóźnienie w przekazaniu obiektu do użytkowania. Pierwotnie stadion miał być gotowy w czerwcu, a w ostatnią środę premier Donald Tusk zapowiedział, że powinien zostać oddany do końca listopada.