Tarasiewicz jest bezkompromisowym, charyzmatycznym szkoleniowcem, ale brak mu doświadczenia. Mimo tego już w pierwszym sezonie po awansie ze Śląskiem do ekstraklasy zapowiedział, że ma pomysł na grę reprezentacji i jest gotów ją przejąć. W pewnym momencie wydawało się, że przekonał do siebie działaczy PZPN, ale ostatnio jego notowania wyraźnie spadły. "Taraś" zapowiada jednak, że jest gotów do przystąpienia do konkursu na szkoleniowca kadry. "Jeśli będzie taka potrzeba, to napiszę swój program. Tylko że znów będziemy mówić o dalekosiężnych planach, systemie szkolenia, budowie orlików itd. To też jest ważne, ale zapominamy, że o wszystkim decyduje kontakt trenera z zawodnikami. To musi być ktoś, kto podejdzie do nich jak psycholog. Dlatego naszej kadry nie powinien prowadzić obcokrajowiec" - argumentował. Tarasiewicz jest wychowankiem Śląska Wrocław. W bogatej karierze piłkarskiej reprezentował także kluby szwajcarskie i francuskie (m.in. Nancy i Lens). Rozegrał 58 meczów w reprezentacji Polski, grał na mistrzostwach świata w Meksyku. Od 2007 roku jest trenerem Śląska, który wprowadził do ekstraklasy i już w pierwszym sezonie zajął z nim szóste miejsce oraz zdobył Puchar Ekstraklasy.