"Spotkania z Litwą lepiej było nie oglądać, by nie psuć sobie apetytu przed piłkarskimi mistrzostwami Europy. Nasuwa się nawet myśl, że meczu tego lepiej było w ogóle nie rozgrywać. Sens wtorkowej imprezy pozostaje zagadką" - ocenia rosyjska gazeta sportowa. Zdaniem "Sowietskiego Sportu", "takiej gry nie da się na serio analizować". "A może była to z góry zaplanowana operacja, mająca ukryć nasze prawdziwe możliwości?" - zapytuje dziennik. "Mimo trudności z motywacją biegać trzeba szybciej. Wszak na Euro 2012 jedziemy, by wygrywać, a nie taczki wozić" - grzmi "Sowietskij Sport". W podobnym duchu spotkanie z Litwą na łamach tej gazety komentuje ekspert piłkarski Aleksandr Bubnow. "W takim tempie, jakie zademonstrowała nasza drużyna, grać nie można. Chodząc po boisku nikogo się nie ogra. Advocaat mówił, że trzeba stosować silniejszy pressing, ale o jakim pressingu może być mowa, jeśli nikt nie biega" - zauważył rosyjski komentator. Sam trener Sbornej wtorkowy mecz ocenił jako "dobry trening". "Na danym etapie ważne jest, aby zawodnicy osiągnęli dobrą formę. Do spotkań z takimi rywalami, jak Litwa, trzeba być fizycznie przygotowanym w 100 proc. Potrzebna jest też 100-procentowa koncentracja. Tego drugiego wyraźnie nam brakowało" - powiedział holenderski szkoleniowiec. "Jeśli w takich meczech nie angażujesz się na 100 proc., to powstają problemy. Mam nadzieję, że wtorkowe spotkanie stanie się dla nas dobrą lekcją" - dodał Advocaat. Dla Rosji, która będzie grupowym rywalem Polski w mistrzostwach Europy, był to drugi sparing przed tym turniejem. W miniony piątek zespół Advocaata po dobrej grze zremisował w Moskwie z Urugwajem 1:1. Przed Euro 2012 Sborna ma jeszcze w planie jeden mecz towarzyski - 1 czerwca w Zurychu z Włochami. Reprezentacja Rosji od poniedziałku przebywa na zgrupowaniu w Szwajcarii. Rosyjscy piłkarze mieszkają w Genewie, w hotelu La Resereve. Trenują na stadionie UEFA w pobliskim Nyonie. Po spotkaniu z Włochami wrócą do Moskwy, gdzie otrzymają wolny dzień. Do Warszawy przyjadą 3 czerwca. Następnego dnia zaprezentują się kibicom na otwartym treningu. Pierwszy mecz na Euro 2012 - z Czechami - rozegrają 8 czerwca we Wrocławiu. 12 czerwca na Stadionie Narodowym spotkają się z Polakami, a cztery dni później, również w Warszawie, zmierzą się z Grekami.