- W towarzyskim meczu Platini - Boniek był dyplomatyczny remis, a w mojej konfrontacji z Czerkawskim też rachunki są wyrównane. Dziś Mario był nieco lepszy, ale trzy dni temu na Lisiej Polanie w Pomiechówku wygrałem - poinformował były bramkarz reprezentacji Polski i Realu Madryt.- Zwyciężyłem czterema dołkami; na rewanż jesteśmy umówieni 27 czerwca na polu w podwarszawskich Sobieniach. Jestem członkiem klubu w Rajszewie, więc... musiałem wygrać - dodał Czerkawski.Jak ocenili, pole zostało dobrze przygotowane, a szef UEFA i Boniek, którzy po raz pierwszy zagrali w golfa na obiekcie w Polsce, byli zadowoleni za stanu murawy.- Grali w dobrym tempie, w bardzo przyjemnej atmosferze - podkreślił były hokeista ligi NHL.