Jak przewiduje "Przegląd Sportowy", ten mecz będzie szansą dla 19-letniego Kostasa Fortounisa. Ofensywny pomocnik Arminii Bielefeld to nowicjusz w kadrze, ale trener Fernando Santos zamierza wystawić go w podstawowym składzie. Portugalczyk, choć zapewnia że to tylko jednorazowy eksperyment - widzi w Fortounisie spory potencjał, a greccy kibice zapewniają, że nastolatek może być ich tajna bronią na Euro 2012. Fortounis nie jest jeszcze dobrze znany europejskim kibicom. Zanim w 2011 roku trafił do Kaiserslautern grał w Asteras Tripolis, a wcześniej w Trikali i młodzieżowych druzynach Olimpiakosu Pireus. Co ciekawe, tuż przed transferem do Kaiserslautern, zgłosił się po niego Juventus, ale młodzieniec nie zdecydował się na skorzystanie z oferty włoskiego giganta. Z perspektywy czasu może żałować, bo zamiast świętować mistrzostwo Włoch, przeżywał gorycz spadku z Bundesligi.Na pocieszenie dostał jednak powołanie na Euro, gdzie może pokazać się szerszej publiczności. My, choć życzymy mu z całego serca jak najlepszych występów, mamy jednak nadzieję, że nie będzie błyszczał w meczu otwarcia z Polakami.