Anglia, jak zwykle głodna trofeów, przystępowała do turnieju w roli faworyta. Drużyna Terry'ego Venablesa miała odnieść sukces, na jaki fani "Trzech Lwów" czekali od 1966 roku, czyli od zdobycia mistrzostwa świata. "Teraz albo nigdy" - jak zwykle powtarzali angielscy kibice, choć trzeba im przyznać, że mieli do tego powody. Drużyna miała w składzie naprawdę dobrych piłkarzy. Oprócz wspomnianego Alana Shearera Venables miał do dyspozycji m.in. Teddy'ego Sheringhama, Robbiego Fowlera (wówczas nie do zatrzymania w Premier League), Steve'a McManamana, czy też równie genialnego, co nieobliczalnego Paula Gascoigne'a. Po lekkim falstarcie i remisie 1-1 ze Szwajcarią na otwarcie Euro, Anglicy w swojej grupie szli już jak burza. Pokonali 2-0 Szkocję, a następnie roznieśli naszpikowaną gwiazdami Ajaksu Holandię aż 4-1. W ćwierćfinale Anglia po ciężkiej przeprawie (0-0 w regulaminowym czasie gry) pokonała po rzutach karnych Hiszpanię 4-2 (jedenastek nie wykorzystali Fernando Hierro i Miguel Angel Nadal), aby w półfinale trafić na odwiecznego rywala - ekipę Niemiec. Po 3 minutach półfinałowego boju Wembley eksplodowało. Gola na 1-0 strzelił Alan Shearer. Radość nie trwała jednak długo, bo w 16. minucie wyrównał Stefan Kuntz. Wynik 1-1 utrzymał się aż do 120. minuty i znów o losie Anglików zadecydowały rzuty karne. Lepiej egzekwowali je Niemcy, choć właściwie należałoby rzec, że gorzej strzelali piłkarze "Trzech Lwów", a konkretnie Gareth Southgate, którego "pudło" kosztowało gospodarzy koniec marzeń o triumfie na Euro. Rozpędzona niemiecka machina w finale nie dała sobie wyrwać tytułu i po dwóch golach Olivera Bierhoffa pokonała Czechów 2-1. Czechów, którzy byli prawdziwą rewelacją turnieju. Nikt bowiem nie spodziewał się, że podopieczni Duszana Uhrina zajdą na angielskich boiskach aż tak daleko. Drużyna napędzana przez Karela Poborskiego, Patrika Bergera i Pavla Nedveda najpierw wyszła z "grupy śmierci" (odpadły Włochy i Rosja), a następnie wyeliminowała Portugalię i Francję. Nic dziwnego, że po jej najlepszych piłkarzy po turnieju zgłosiły się czołowe angielskie kluby. Poborsky trafił do Manchesteru United, a Berger trafił do Liverpoolu. Wspomniana już drużyna Italii, wicemistrzowie świata z roku 1994 była chyba największym przegranym turnieju. "Squadra Azzurra" mając w składzie Gianfranco Zolę, Alessandro Del Piero, czy Paolo Maldiniego, zajęła 3. miejsce w swojej grupie i już po trzech meczach musiała pożegnać się z Euro 1996. Więcej spodziewano się także po obrońcach tytułu - Duńczykach. Ekipa Petera Schmeichela i braci Laudrupów również zakończyła swe występy na fazie grupowej. Totalnie zawiodła mająca wówczas mocną ekipę Rumunia, która z zerowym dorobkiem punktowym opuszczała Anglię. Turniej Euro 1996 był pierwszym, który rozegrano w nowej formule. Po raz pierwszy o czempionat Starego Kontynentu zmierzyło się bowiem 16 drużyn. Taka liczba uczestników obowiązywać będzie jeszcze tylko podczas Euro 2012. Cztery lata później o mistrzostwo Europy powalczą aż 24 drużyny. Polacy, którym do 2008 roku nie udało się zakwalifikować do mistrzostw Europy, oczywiście polegli już w eliminacjach Euro 1996. Zajęli czwarte miejsce w Grupie A, dając się wyprzedzić Rumunii, Francji i Słowacji. Co ciekawe "Orły" nie przegrały żadnego meczu z Francuzami (0-0 u siebie i 1-1 na Parc des Princes), ale już w wyjazdowym meczu ze Słowacją zebrały srogie baty, przegrywając 1-4, choć wcześniej drużyna Henryka Apostela pokonała tę samą drużynę w Zabrzu aż 5-0. Euro 1996 w pigułce ćwierćfinały Anglia - Hiszpania 4-2 w karnych (0-0, 0-0) Francja - Holandia 5-4 w karnych (0-0, 0-0) Niemcy - Chorwacja 2-1 (1-0) Czechy - Portugalia 1-0 (0-0) półfinały Czechy - Francja 6-5 w karnych (0-0, 0-0) Niemcy - Anglia 6-5 w karnych (1-1, 1-1, 1-1) finał Niemcy - Czechy 2-1 po dogr. (0-0, 1-1) Bramki: 0-1 Berger (59. z karnego), 1-1 Bierhoff (73.), 2-1 Bierhoff (95.). Złoty But UEFA dla najlepszego strzelca: Alan Shearer (Anglia) - 5 goli Pozostali strzelcy: 3 gole Hristo Stoiczkow (Bułgaria) Juergen Klinsmann (Niemcy) Davor Suker (Chorwacja) Brian Laudrup (Dania) 2 gole Oliver Bierhoff (Niemcy) Mathias Sammer (Niemcy) Teddy Sheringham (Anglia) Pierluigi Casiraghi (Włochy) Najlepszy piłkarz turnieju: Mathias Sammer (Niemcy) Zespół gwiazd turnieju: Bramkarze Andreas Koepke (Niemcy) David Seaman (Anglia) Obrońcy Colin Hendry (Szkocja) Fernando Couto (Portugalia) Dieter Eilts (Niemcy) Paolo Maldini (Włochy) Matthias Sammer (Niemcy) Pomocnicy Youri Djorkaeff (Francja) Paul Gascoigne (Anglia) Karel Poborský (Czechy) Steve McManaman (Anglia) Jose Caminero (Hiszpania) Rui Costa (Portugalia) Napastnicy Juergen Klinsmann (Niemcy) Brian Laudrup (Dania) Alan Shearer (Anglia) Davor Suker (Chorwacja)