W 19. minucie Polacy mogli objąć prowadzenie. Po zagraniu ręką jednego z obrońców reprezentacji Holandii sędzia wskazał na "wapno", ale Patryk Małecki nie wykorzystał rzutu karnego. Strzał wiślaka obronił Tim Krul. Polacy grali z Holendrami jak równy z równym, ale przed końcem pierwszej połowy stracili dwie bramki. W 41. minucie Wojciech Szczęsny obronił strzał głową Ricky'ego Van Wolfswinkela, ale wobec dobitki tego samego zawodnika był bezradny. Chwilę później było już 2:0 dla Holandii. Po rzucie rożnym wybita przez jednego z naszych obrońców piłka trafiła pod nogi Nicky'ego Kuipera, ten huknął z woleja i po raz drugi Szczęsny musiał wyjmować piłkę z siatki. Drugą połowę Holendrzy rozpoczęli tak, jak zakończyli pierwszą, czyli od zdobycia gola. Na 3:0 w 49. minucie podwyższył Van Wolfswinkel, który z kilku metrów pokonał bezradnego Szczęsnego. W 66. minucie przebojowy snajper "Pomarańczowych" skompletował hat-trick, wykorzystując sytuację sam na sam z polskim bramkarzem. Gospodarze kończyli mecz w osłabieniu. W 90. minucie drugą żółtą, a w rezultacie czerwoną kartkę ujrzał Artur Sobiech. Zamilski: Zawiodły gwiazdy reprezentacji "Mieliśmy zapisy wideo z trzech spotkań polskiej reprezentacji, więc były możliwości odpowiedniego przygotowania się do meczu w Kielcach, jak i obrania właściwej taktyki. Wszystko się sprawdziło, chociaż Polacy nas trochę wystraszyli 19 min. Nie wykorzystali jednak karnego i mogliśmy dalej grać o zwycięstwo. Jesteśmy trochę szczęściarzami - powiedział trener reprezentacji Holandii Cor Pot. - Jest to nasz wielki sukces, tym bardziej, że uzyskany po dobrej i skutecznej grze. Polscy piłkarze też tworzą dobrą drużynę, życzę im powodzenia w następnych spotkaniach. Dziękujemy za wspaniałę przyjęcie, miłą atmosferę". "Piłkarze holenderscy sprowadzili nas na ziemię, pokazali jak dużo nam brakuje do poziomu europejskiego. Rywale przewyższali nas w jakości gry, w wyszkoleniu indywidualnym i kondycyjnym, nasi piłkarze wytrzymali tylko 30 minut. Zwycięstwo gości jest zasłużone, gratuluję im tego. Przykro, że porażka jest tak wysoka. Zawiedli piłkarze aspirujący do grona najlepszych i często w mediach przedstawiani jako przyszłe gwiazdy futbolowe" - powiedział trener polskiej kadry Andrzej Zamilski. Polska - Holandia 0:4 (0:2) Bramki: 0:1 Van Wolfswinkel (41.), 0:2 Kuiper (45.), 0:3 Van Wolfswinkel (49.), 0:4 Van Wolfswinkel (66.). Polska: Wojciech Szczęsny - Mariusz Gancarczyk, Kamil Glik, Grzegorz Krychowiak, Adam Marciniak - Kamil Grosicki, Mateusz Siebert, Kamil Wilczek (70. Michał Janota), Maciej Rybus - Artur Sobiech, Patryk Małecki (54. Jacek Kiełb). Holandia: Tim Krul - Daryl Janmaat, Rens van Eyden (84. Daely Blind), Jeffrey van Homoet, Nicky Kuiper - Georginio Wynaldum, Vurnon Anita, Leroy Fer (85. Janarie Vander Heyden), Siem de Jong (80. Mitchell Donald) - Ricky Van Wolfswinkel, Diego Biseswar. W drugim wtorkowym spotkaniu Liechtenstein przegrał z Finlandią 0:4 (0:0). Polacy kolejny mecz rozegrają już w 2010 roku - 3 marca zmierzą się na wyjeździe z Holendrami. Zwycięzcy dziesięciu grup eliminacyjnych oraz cztery ekipy z najlepszym bilansem spośród tych, które zajmą w drugie miejsca, awansują do fazy play off. W niej systemem "mecz i rewanż" zostanie wyłonionych siedmiu uczestników turnieju finałowego MME, który w 2011 roku odbędzie się w Danii. Tabela grupy 4 Zespół mecze punkty bramki 1. Holandia 3 9 7:0 2. Polska 5 9 9:7 3. Hiszpania 2 6 6:0 4. Finlandia 4 3 5:5 5. Liechtenstein 4 0 0:15 POLSKA - HOLANDIA ZOBACZ ZAPIS RELACJI NA ŻYWO!