Włosi grają w grupie C (Gdańsk, Poznań) także z Chorwacją i Irlandią. Bernardi zamierza śledzić mecze w telewizji i uważa, że wielu włoskich kibiców przyjedzie zobaczyć turniej na żywo. - Mam nadzieję, że odwiedzą nie tylko Polskę, ale i Ukrainę, gdzie zostanie rozegrany finał - dodał z uśmiechem. We Włoszech głośno jest ostatnio o aferze korupcyjnej w piłce. - To fakt, wszystkie gazety o tym piszą. Jednak korupcja to nie jest problem wyłącznie włoski, ale ogólnoświatowy. Myślę, że winni zostaną złapani. My Włosi jednak kochamy futbol i mimo wszystko kibice na pewno na mistrzostwa wyruszą - stwierdził. Przypomniał, że w 2006 roku też miał miejsce skandal korupcyjny we włoskiej lidze, a reprezentacja wywalczyła wtedy mistrzostwo świata.