Rosjanie piją mocne alkohole, Włosi słabe, Duńczycy są bardzo przyjaźni, a wśród kibiców Holandii jest najwięcej kobiet - małopolska policja stworzyła pierwszą w Polsce charakterystykę kibiców 8 drużyn, którzy pojawią się w Krakowie na Euro 2012. Ma to pomóc funkcjonariuszom przygotować się na kontakt z 30 tysiącami piłkarskich fanów. Policja stworzyła pierwsze w Polsce charakterystyki kibiców, którzy na Euro 2012 pojawią się w Krakowie. Są w nich zawarte upodobania fanów 8 drużyn, a także zagrożenia, jakich można się po nich spodziewać. Według informacji zebranych przez policjantów, w Krakowie w czasie Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej pojawi się co najmniej 30 tysięcy kibiców z 10 krajów. To osoby, które zarezerwowały już noclegi pod Wawelem. W tej grupie są także fani, o których przyjeździe poinformowały polskich funkcjonariuszy specjalne grupy policji zajmujące się przestępczością stadionową. W Małopolsce i Krakowie pojawią się: Anglicy (stacjonarnie i przejazdem do Kijowa i Doniecka), Holendrzy (stacjonarnie i przejazdem do Lwowa i Charkowa), Włosi (stacjonarnie i przejazdem do Gdańska i Poznania), Duńczycy (około 3000 osób, stacjonarnie i przejazdem), Niemcy (przejazdem do Lwowa), Chorwaci (przejazdem do Gdańska i Poznania), Portugalczycy (przejazdem do Lwowa), Grecy (przejazdem do Warszawy) oraz Czesi i Rosjanie. Anglicy: - spożywają duże ilości alkoholu niskoprocentowego - lubią śpiewy i wulgarne zabawy - ignorują mandaty - wszędzie starają się rozwieszać swoje flagi - czas spędzają, "okupując" bary i puby, w których nadawane są programy sportowe - są agresywni i podatni na prowokacje, ale nie mają bojówek pseudokibicowskich - nie lubią policji i ochroniarzy. Holendrzy: - wśród kibiców jest sporo kobiet - spożywają raczej alkohole niskoprocentowe - mają wyodrębnione niebezpieczne bojówki (Ajax, Feyenoord, Twente) - lubią prowokować swym zachowaniem - są agresywni i negatywnie nastawieni do policji - niechętni innym nacjom (przykładem może być sprawa antyimigracyjnego portalu Partii Wolności Geerta Wildersa) - często używają materiałów pirotechnicznych jak petardy czy race świetlne - podróżują samolotami i samochodami z przyczepami campingowymi. Niemcy: - spożywają alkohol w miejscach publicznych, najczęściej niskoprocentowy - chętnie afiszują się i pokazują swoją przynależność narodowościową - niemieckie bojówki identyfikują się z: narodowcami, lewakami, skinami i faszystami - nie lubią rodaków ze wschodnich landów, a także... policji - to dość zamożni kibice, podróżują samolotami i koleją. Duńczycy: - spożywają niskoprocentowe alkohole - podróżują w dużych grupach, często samochodami z przyczepami campingowymi - nie mają pseudokibicowskich "bojówek", nie są agresywni - mają obojętne nastawienie do policji i ochrony, raczej wykonują wszystkie polecenia - wśród kibiców jest wiele kobiet. Włosi: - są bardzo żywiołowi, często okazują emocje w miejscach publicznych - zachowują się głośno i wyzywająco, okazując symbole faszystowskie, ale nie są agresywni - podróżują pociągami - na stadiony wnoszą race i petardy - mają obojętne nastawienie do policji i służb ochrony. Chorwaci i Grecy: - mają bardzo żywiołowe usposobienie, nie są jednak agresywni - noszą przy sobie petardy i race świetlne - najczęściej można ich spotkać w dużych grupach w centrum miasta - mocno utożsamiają się z barwami narodowymi - nastawieni obojętnie do policji i ochrony. Rosjanie: - spożywają duże ilości wysokoprocentowego alkoholu - silnie utożsamiają się z barwami narodowymi, podkreślają, że są Rosjanami - przekonani, że wszystko ma swoją cenę - są bardzo agresywni i mają pseudokibicowskie "bojówki" - są negatywnie nastawieni do policji i służb ochrony. Maciej Grzyb Czytaj więcej na RMF24.pl!